No i przyszła jesień, a wraz z nią ochota na kawę z cynamonem, earl greya i czytanie pod kocem. Przyszła i zm...
Jest coś takiego w świecie i w ludziach, czego nie mogę zrozumieć, choć bardzo się staram. Jakaś ta...
Powiem szczerze: z perspektywy czasu uważam, że to jest region, który powinniśmy byli podczas naszej podró...
Miałam może ze trzynaście – czternaście lat, kiedy postanowiłam, że nie będę jeś...
To był deszczowy lipiec ‘98, miałam wtedy szesnaście lat, marzyłam o Martensach, kolczyku w pępku, disc...
W kalendarzu niby jeszcze wciąż lato, ale dla mnie wrzesień oznacza zwykle przejście w tryb jesienny. Może je...
Skoro już opisałam Wam nasze , to możemy przejść do sedna, do kwintesencji wakacji, czyli tego, co my tam w t...
Kiedy trzy tygodnie temu pakowałam nas na dwutygodniowe wakacje w kamperze, nie miałam pojęcia, czego się spodziew...
Ten przepis jeździ ze mną po Włoszech już drugi tydzień. Myślałam – będę stąd ...
“Mamo, muszę Ci coś powiedzieć, nie będziesz zadowolona…” – tak zaczęła moja c&...