Rządzące Gruzińskie Marzenie przegrało ze Zjednoczonym Ruchem Narodowym w kilku gminach w regionie Megrelia-Górna Swanetia. W kilku miejscach dojdzie do wyborczej dogrywki, która wyłoni merów – w trzech gminach (Zugdidi, Tsalenjikha i Senaki) pierwszą turę wygrał kandydat opozycji.
Premier Irakli Garibaszwili i przewodniczący Gruzińskiego Marzenia Irakli Kobachidze zaplanowali odwiedzenie wszystkich 20 gmin, w których merowie zostaną wyłonieni dopiero w drugiej turze. Byli już m.in. w Batumi i Rustawi, a w piątek ich spotkania miały się odbyć w miastach Poti, Khobi i Senaki.
Rozmawiając z dziennikarzami w Senaki, Garibaszwili nazwał uwięzionego byłego prezydenta Micheila Saakaszwilego „fałszywym Hitlerem”, choć – jak zastrzegł – porównanie to może być „paradoksalne i niestosowne”. Gruziński premier przekonywał, że Saakaszwili „we wszystkim naśladuje” Adolfa Hitlera.
Czytaj więcej
– Kiedy po raz pierwszy uwięzili Hitlera, rozpoczął strajk głodowy i odwiedziło go wiele osób. Ten żałosny człowiek (Saakaszwili – red.) zorganizował coś podobnego w więzieniu – powiedział Garibaszwili. Oceniając rzekomą chęć powrotu Saakaszwilego do władzy, szef rządu powiedział, że „to prawie tak samo” w skali Gruzji, „gdyby Hitler zażądał powrotu do władzy po II wojnie światowej”.
Celując w Nikę Melię, opozycyjnego kandydata na meta Tbilisi, premier stwierdził, że Saakaszwili „już zdecydował” o odwołaniu go ze stanowiska przewodniczącego Zjednoczonego Ruchu Narodowego. Garibaszwili tłumaczył, że zapowiedź Melii o rezygnacji z kierowania partią w przypadku wygrania drugiej tury wyborów była „wypowiedzią prewencyjną”.
Premier jasno też zapowiedział, że jeśli któryś z kandydatów opozycji wygra drugą turę wyborów, to „nie będzie miał żadnych perspektyw” na realizację swoich obietnic wyborczych, ponieważ to Gruzińskie Marzenie „ma kontrolę nad rz … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS