Koronawirus może zagrozić zdrowiu, ale także gospodarce. Mazury to obszar szczególnie czuły, jeśli chodzi efekty występowania tej choroby. Tereny te w znacznym stopniu uzależnione są od turystyki i stąd druga fala epidemii mogłaby pogrążyć finansowo cały region.
Nie ma drugiej fali zakażeń koronawirusem
Na razie nie widać na szczęście wysypu nowych zakażeń, a co najwyżej pojedyncze przypadki. Nie potwierdziły się też obawy, że wirus “przyjedzie” na Mazury wraz gośćmi, którzy przybyli tu tłumnie na długi weekend. Choć od tego czasu minął prawie miesiąc, to nawet zakażenia, które miały miejsce, nie są kojarzone z ruchem turystycznym. Mazurskie przypadki zakażeń były rozprzestrzeniane m.in za sprawą jednej z firm kurierskich. Wygląda przy tym na to, że sytuację udało się już opanować.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS