A A+ A++

Nie jestem przeciwko powrotowi do szkoły. Moje dzieci tęsknią do niej. Ale nie znoszę kłamstw. Jak można powiedzieć, że szkoła nie jest miejscem wzmożonego ryzyka zakażeń? Każdy rodzic wie, że dziecko, które idzie do placówki oświatowej, musi przechorować swoje. Jest to proces kształtowania dojrzałej odporności, którą dzieci chodzące do przedszkola uzyskują w wieku 8-9 lat. To jest wiedza od pediatry, prowadzącej moje dzieci od urodzenia i która leczy mnie od urodzenia. Nie pomyliła się nigdy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLubelskie szkoły podczas pandemii. Zalecenia ratusza. Rekomendacje w 18 punktach
Następny artykułMałgorzata Witkowska, polonistka z Lublina: W edukacji potrzebny jest czas i spokój. Nie każdy urzędnik to rozumie