A A+ A++

Chociaż uwaga większości kibiców tenisa skupia się na zmaganiach singlowych w Australian Open, to jednocześnie trwają zmagania deblowe, miksta czy juniorów. W jednym ze spotkań debla mężczyzn Rohan Bopanna w parze z Matthew Ebdenem zmierzyli się z duetem Maximo Gonzalez – Andres Molteni w ćwierćfinale turnieju w Melbourne. 

Zobacz wideo
Hubert Hurkacz zbliża się do perfekcji. “Czołowa trójka na świecie”

Tajemnicze “bąbelki” zmusiły do przerwania meczu podczas Australian Open. “Pierwszy raz”

Spotkanie rozpoczęło się na korcie nr 3 w Melbourne Park, ale zostało przerwane już w trzecim gemie pierwszego seta. Powód? Na korcie pojawiły się niewielkie “bąbelki”, z czego jeden z nich znajdował się w polu serwisowym. A co to za bąbelki? To niewielkie wypuklenia, które pojawiły się na nawierzchni pokrytej pleksiglasem. To zmusiło prowadzącą zawody Louise Engzell do przerwania gry. Ostatecznie spotkanie zostało przeniesione na Margaret Court Arena, a Ebden i Bopanna wygrali spotkanie 6:4, 7:6(7-3). 

– Gram tutaj od 13. roku życia i nie sądzę, żebym widział kiedykolwiek takie “bąble” na korcie. Czasami zdarzają się takie sytuacje na światowych kortach, ale tutaj to był pierwszy raz. Było to trochę zaskakujące i frustrujące, ponieważ byliśmy już rozgrzani i znajdowaliśmy się na korcie – mówił na konferencji prasowej Matthew Ebden.

 Po czasie naprawiono usterkę i kolejne mecze mogły być już rozgrywane na korcie nr w Melbourne Park. Para Bopanna – Ebden awansowała do półfinału Australian Open, a to niestety nie udało się Janowi Zielińskiemu i Hugo Nysowi. Polsko-monakijski duet przegrał w ćwierćfinale 4:6, 6:7(3) z niemieckim duetem Yannick Hanfmann/Dominic Koepfer. Jednocześnie polski tenisista w duecie z Su-Wei Hsieh awansował do finału miksta w Melbourne.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOpel przywraca kultowy model. Premiera jeszcze w tym roku
Następny artykułMZ podjęło działania w sprawie donosów na Marka Tomkówa