A A+ A++

Przez ostatnie lata ratownicy pracujący na augustowskim basenie, ale również pozostali pracownicy Centrum Sportu i Rekreacji, zarabiali skromne pieniądze. Mówiono o tym wielokrotnie. Na taką rzeczywistość zwracał uwagę były i obecny dyrektor jednostki. Ale ich słowa niewiele dały. Nie wszyscy muszą mierzyć się z podobnymi problemami, bo na podwyżki innych osób budżet się znalazł. Choćby na ogromną podwyżkę dla burmistrza.

Bartosz Lipiński

Informacja o czasowym zamknięciu pływalni z powodu problemów z obsadą ratowniczą jest wydarzeniem historycznym. Zapisze się na czarnych kartach historii Augustowa i stanowi bez wątpienia ogromny problem wizerunkowy dla rządzących miastem. Można oczywiście zacząć szukać kozła ofiarnego i zrzucić całą winę na dyrektora jednostki. Ale nie da się przy okazji marginalizować roli władz miasta w tym epokowym „sukcesie”, który poruszył mieszkańców.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSukces matematyczny uczennicy z Gwiździn
Następny artykułRosjanie zakręcili gaz. Skąd go teraz weźmiemy? Alternatywne dostawy gazu do Polski