– Wioski nie są siecią zunifikowanych żłobków czy przedszkoli ani też franczyzą, a raczej zestawem narzędzi pozwalającym na uruchomienie i prowadzenie własnego punktu opieki – tłumaczy Kozera. – Ich drugą misją jest pomoc mamom powracającym z urlopów macierzyńskich – dodaje.
Sercem biznesu jest platforma internetowa umożliwiająca stworzenie własnej Wioski, prowadzenie jej w oparciu o innowacyjny model edukacji wczesnoszkolnej, zarządzanie placówką i wreszcie pozyskiwanie rodziców-klientów. Działający w modelu SaaS (Software-as-a-Service) marketplace sprawdza się w kilkudziesięciu dotychczas otwartych punktach.
– Na tę chwilę mamy już zakontraktowane 60 nowych miejsc i spodziewamy się, że do końca tego roku liczba ta przekroczy sto – mówi prezeska Wiosek.
Potencjał start-upu dostrzegają również inwestorzy, od których Wioski pozyskały w niedawnej rundzie seed 2,7 mln zł. Istotną rolę odegrał tu fakt, że nie jest to pierwszy biznesowy projekt Kozery.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS