A A+ A++

Do zdarzenia doszło w środę rano na Pradze-Północ. Patrol dojeżdżał ulicą Szwedzką do al. Solidarności. Strażnicy miejscy zobaczyli, że z bagażnika renaulta, zaparkowanego po stronie torów kolejowych, buchnął ogień i dym. Pożar próbował gasić kierowca, ale bez skutku.

Jak relacjonował Jerzy Jabraszko ze Straży Miejskiej, strażnicy natychmiast wezwali straż pożarną i zabezpieczyli miejsce, po czym wyjęli z bagażnika gaśnicę i ruszyli na pomoc. Niestety gaśnica szybko się wyczerpała, a w aucie od żaru eksplodowały opony. Z bagażnika wystrzeliły płomienie na wysokość metra.

Strażnicy zatrzymywali inne samochody i prosili kierowców o gaśnice. Jednak dopiero po zatrzymaniu dwóch pojazdów pogotowia energetycznego dostali gaśnice na tyle silne, że ogień w końcu zgasł.

W sumie strażnicy miejscy zużyli 13 gaśnic – sprecyzował Jabraszko.

Strażacy, którzy dojechali na miejsce zdarzenia, zabezpieczyli pojazd przed ponownym zapłonem.

Kłopoty z rejestracją samochodów. Powodem była awaria CEPiK-u

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułArcane (2021) – recenzja serialu [Netflix]. Nie lubicie League of Legends? Ok, ale serial i tak obejrzyjcie!
Następny artykułPiękna wieś Podkarpacka – zagłosujmy na Jeżowe