A A+ A++
Turcja nieoczekiwanie tnie stopy procentowe. Lira szuka nowego dna
Turcja nieoczekiwanie tnie stopy procentowe. Lira szuka nowego dna
fot. Depo Photos / / ZUMA Press

Bank centralny Turcji zaskoczył rynek nieoczekiwaną obniżką
stóp procentowych, wykonując kolejną już monetarną woltę i redukując swą i tak
już mocno wątpliwą wiarygodność. W rezultacie notowania liry poleciały w dół,
wyrównując niedawne rekordy słabości.

Bank Centralny Republiki Tureckiej (TCMB) w czwartek podjął
decyzję o obniżeniu referencyjnej stopy procentowej (czyli oprocentowania
tygodniowych operacji repo) z 19% do 18%
. Decyzja była sporą niespodzianką,
ponieważ rynkowi analitycy oczekiwali utrzymania ceny pieniądza na
niezmienionym poziomie i ewentualnie spodziewali się obniżki dopiero w końcówce roku.

Błyskawicznie zareagował rynek walutowy. Kurs dolara w ciągu
kilku minut podniósł się z ok. 8,6370 do 8,7850 liry, wyrównując w ten sposób historyczny
rekord sprzed dwóch miesięcy. Od początku 2021 roku lira osłabiła się względem
dolara o ponad 14%, tracąc prawie 30% swej wartości przez ostatnie 3 lata. A
przez ostatnie 10 lat lira straciła do dolara prawie 79%.

Obniżka stóp procentowych nad Bosforem stoi w sprzeczności z
podręcznikowymi zasadami prowadzenia polityki monetarnej. W sierpniu inflacja
CPI w Turcji przyspieszyła do 19,25%, osiągając najwyższą wartość od dwóch lat.
W
lipcu ceny rosły w średnim tempie 18,95% rocznie. W warunkach tak wysokiej inflacji bank centralny
powinien mocno podnieść stopy procentowe, aby ograniczyć podaż pieniądza (tj.
kredytu) i przekonać społeczeństwo, że poważnie traktuje swój cel inflacyjny (w Turcji wynoszący 5%).

Ale to nie dotyczy Turcji, gdzie w politykę pieniężną
regularnie wtrąca się prezydent Recep Erdogan, słynący z – mówiąc eufemistycznie – niekonwencjonalnych
poglądów na ekonomię. Już po lipcowym odczycie inflacji turecki „sułtan” publicznie
apelował do banku centralnego o obniżenie
stóp procentowych. Zdaniem Erdogana to wysokie stopy procentowe powodują
inflację, podczas gdy ekonomiści dość powszechnie uważają, że jest dokładnie
odwrotnie.

Powiedzieć, że prezydent Turcji swoimi słowami wywiera
presję na banku centralnym, to za mało. Wszyscy wiedzą, że brak dostosowania
się do woli polityka oznacza koniec kariery w Centralnym Banku Turcji. Taki
los w 2019 r. spotkał Murata Cetinkaye, który nie zgadzał się z poglądami
Erdogana. Jego następca, Murat Uysal, utrzymał
się w siodle 1,5 roku. Ostatniej zmiany szefa banku centralnego „Sułtan”
dokonał w marcu tego roku – oczywiście wywołało to kolejny krach na lirze.

Ostatnia zmiana stóp procentowych w Turcji miała miejsce właśnie w
marcu 2021 roku. Ówczesna podwyżka
aż o 200 punktów bazowych (z 17% do 19%) była mocniejsza od oczekiwań rynku,
co miało pokazać determinację TCMB w zwalczaniu inflacji. Odpowiedzialny za tę
decyzję prezes tureckiego banku centralnego trzy dni później został zwolniony
przez prezydenta Erdogana. Jak widać, nowy prezes był bardziej „elastyczny” w
przyjmowaniu poleceń od „Sułtana”.

Tym razem jednak Turcja nie dość, że znów postanowiła zadziałać
wbrew regułom ekonomii, to na dodatek obrała kurs przeciwny do globalnych
trendów. Od kilku miesięcy banki centralne krajów rozwijających
się podnoszą stopy procentowe
, porzucając politykę ultrataniego kredytu. Jak
wynika z danych gromadzonych przez portal cbrates.com, w 2021 r. banki
centralne z całego świata 57 razy podnosiły stopy procentowe i tylko 9 razy je
obniżały. Rok temu podwyżek było jedynie 9, a obniżek aż 207 – co oczywiście
wynikało z reakcji władz monetarnych na negatywne skutki gospodarcze pandemii. Tylko dziś
stopy procentowe podniosła Norwegia, a wczoraj amerykańska Rezerwa
Federalna zakomunikowała, że pierwsze podwyżki mogą nadejść już w 2022 r.

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWspółtwórczyni Amber Gold wyszła z aresztu. Prokuratura zaskoczona
Następny artykułVettel nie miał wątpliwości