Trzech nietrzeźwych. Kobieta niechlubną rekordzistką

Patrol dębickiej drogówki zatrzymał w Kozłowie ciężarowe volvo. Powodem kontroli było przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym. Mieszkaniec Żarnowa jechał 88 km na godzinę w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h.

– W trakcie kontroli policjanci poczuli woń alkoholu od 42-latka – mówi asp. Jacek Bator, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dębicy. 

Został przebadany alkomatem. Wynik – 0,6 promila. Za swoje zachowanie stanie teraz przed sądem. Stracił już uprawnienia do kierowania pojazdami, a jego budżet uszczupli się o kwotę, jaką zasądzi wobec niego sąd, na poczet osób poszkodowanych w wypadkach. Wysokość tej nawiązki nie będzie jednak niższa niż 5 tys. zł.

Kolejnym zatrzymanym był rowerzysta. Na dość chwiejny tor jazdy uwagę zwrócili policjanci z Czarnej. Zatrzymali mężczyznę, który również został przebadany alkomatem. Sytuacja miała miejsce w Borowej, ok. 18:25.  Kierującym jednośladem okazał się 61-letni tej miejscowości.

– Pan wydmuchał 1,1 promila, przyjął mandat w kwocie 500 zł i wyjaśnił, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co zrobił – mówi asp. Jacek Bator.

Do ostatniego zdarzenia doszło na drodze Grabiny-Czarna. Policjanci o 19:40 zostali poinformowani o volkswagenie passacie, którego styl jazdy może sugerować, że kierujący jest nietrzeźwy. Na miejsce wysłany został patrol z Czarnej. Za podejrzanym passatem cały czas jechał świadek. W pewnym momencie pojazd zjechał z drogi i wpadł do rowu.

– Świadek zdarzenia podbiegł do pojazdu i wyjął kluczyki ze stacyjki. Za kierownicą siedziała kobieta – opisuje asp. Bator.

Po chwili na miejscu był patrol policji. Kierująca volkswagenem 34-letnia mieszkanka Jaźwin została przebadana. Wydmuchała 2,1 promila.

– Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy, a także dowód rejestracyjny, gdyż pojazd był uszkodzony po kontakcie z drzewem – dodaje rzecznik policji.

Kobieta, podobnie jak kierujący ciężarowym volvo, stanie teraz przed sądem.

Zgłoś naruszenie/Błąd