Trener został i jest zadowolony

Zdaje się, że działaczom klubu z Kortowa – pospołu z argentyńskim trenerem Danielem Castellanim (który przedłużył na najbliższy rok umowę w Olsztynie) – właśnie na tym zależało: żeby jeszcze w maju domknąć kadrę Indykpolu AZS na nadchodzący sezon. No i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że tak się stało.

Co prawda, na razie próżno szukać oficjalnych komunikatów na ten temat, ale te zaczną pewnie napływać od nowego tygodnia. Bo taką politykę informacyjną prowadzi Indykpol AZS: dopóki siatkarzy wiążą ważne umowy z dotychczasowymi pracodawcami, dopóty nie ma mowy o ogłaszaniu ruchów kadrowych. A że zwykle są to umowy obowiązujące do końca maja, więc klubowe komunikaty zaczną napływać z Kortowa dopiero w czerwcu.
Podsumujmy, co wiadomo już teraz oficjalnie. Ano to, że – po przerwanych rozgrywkach 2019/2020 – z ważnymi kontraktami w Olsztynie została raptem czwórka zawodników: 32-letni przyjmujący Wojciech Żaliński, 21-letni środkowy Mateusz Poręba, o rok młodszy atakujący Remigiusz Kapica oraz jego rówieśnik, przyjmujący Dawid Sokołowski.

Cały artykuł przeczytaj w piątkowym wydaniu Gazety Olsztyńskiej

Zgłoś naruszenie/Błąd