A A+ A++

Już za trzy tygodnie odbędzie się premiera konsoli Sony PlayStation 5, a więc nowej generacji, na którą czekają dziesiątki tysięcy (jeśli nie miliony) graczy na całym świecie. Od niedawna kampania marketingowa ruszyła mocno do przodu, dzięki czemu do sieci przedostało się dużo istotnych informacji na temat sprzętu. Wiemy już jak wygląda wnętrze i jak zostały porozmieszczane poszczególne elementy konstrukcyjne. Producent pochwalił się również nowym interfejsem UX, który powita nas przy każdorazowym zalogowaniu się do konsoli. Na trzy tygodnie przed premierą sklepową otrzymaliśmy od firmy Sony egzemplarz PlayStation 5, który w nadchodzących tygodniach oczywiście bardzo szczegółowo przetestujemy. Dzisiaj natomiast podzielimy się naszymi pierwszymi wrażeniami po otwarciu opakowania.

Do naszej redakcji przyjechała długo wyczekiwana konsola Sony PlayStation 5. Przez najbliższe tygodnie będziemy ją skrupulatnie sprawdzać, zarówno pod kątem hardware’owym jak i software’owym.

_TITLE_

Sony PlayStation 5 przyjechało do nas w naprawdę sporej wielkości opakowaniu. Nic dziwnego, wszak wewnątrz ukryto bardzo dużą pod względem wielkości konsolę. Co innego widzieć to tylko na renderowanych materiałach czy wczesnych unboxingach, a co innego ujrzeć to na własne oczy. PlayStation 5 jest zauważalnie większe od poprzednika, co jest powiązane z zastosowaniem dużo większego i – miejmy nadzieję – efektywniejszego układu chłodzenia, na który składa się spory wentylator oraz masywny radiator z rurkami cieplnymi. Samo opakowanie zbiorcze prezentuje się bardzo fajnie – duża grafika przedstawiająca urządzenie, informacje o specyfikacji oraz zgodności z poszczególnymi formatami audio (Dolby Digital, DTS HD Master Audio). W górnym, lewym rogu możemy także zauważyć trzy ważne ikonki, świadczące o możliwościach PlayStation 5. Możliwość obsługi rozdzielczości 8K, wsparcie dla 4K i maksymalnie 120 FPS, a także zgodności z HDR. Dwie pierwsze funkcjonalności są zupełnie nowe i bezpośrednio powiązane z zastosowaniem portu HDMI 2.1. Nie ukrywajmy jednak, że bardzo nieliczna ilość gier wykorzysta takie możliwości, skoro nawet topowy GeForce RTX 3090 ma z tym problemy.

_TITLE_

_TITLE_

_TITLE_

Co znajdziemy w opakowaniu? Oczywiście prócz naszej gwiazdy – konsoli PlayStation 5 – wewnątrz skrywa się nowy pad DualSense z wbudowanym akumulatorem, kabel HDMI z obsługą HDMI 2.1, kabel zasilający, podstawka umożliwiająca bezproblemowe położenie konsoli w pionie lub poziomie oraz szczegółową instrukcję użytkowania wraz z kartą gwarancyjną. Sama konsola wewnątrz umieszczona jest w jeszcze jednym, kartonowym opakowaniu. Pozostałe akcesoria umieszczono w osobnym pudełku. W tym wypadku nie otrzymujemy zupełnie nowego standardu. Wszystko ułożone jest schludnie, podobnie jak było to przy konsolach PlayStation 4.

_TITLE_

_TITLE_

_TITLE_

Jeśli chodzi o rozmieszczenie portów, to większość złączy umieszczono na tyle obudowy. Znajdziemy tutaj port zasilający, pojedynczy HDMI 2.1 (brakuje złącza optycznego, podobnie jak w Xboxie Series S/X), sieciowy port Ethernet RJ-45 oraz dwa klasyczne porty USB 3.1 typu A Gen.1. Z przodu z kolei znajdziemy jeden port USB 3.1 typu C służący przede wszystkim do ładowania pada DualSense, a także port USB 3.1 typu A Gen.1. Obok natomiast zamontowano napęd optyczny Ultra HD Blu-ray. Jest to nowość w przypadku konsol japońskiej firmy, która dotychczas trzymała się standardowego napędu Blu-ray. Tym samym PlayStation 5 umożliwi także uruchomienie fizycznych płyt 4K Ultra HD Blu-ray z filmami oraz serialami. Dla mnie to ogromny plus i mam nadzieję, że sam napęd mnie nie rozczaruje podczas użytkowania. W przypadku łączności bezprzewodowej możemy liczyć zarówno na WiFi 6 jak i Bluetooth 5.0.

_TITLE_

_TITLE_

_TITLE_

_TITLE_

_TITLE_

Nowy pad DualSense wygląda nieco bardziej futurystycznie niż zwykłe czarne DualShocki kolejnych generacji – obudowa w większości białego koloru nadaje całości ciekawego kontrastu i idealnie komponuje się z kolorystyką konsoli, tworząc spójną całość. Cały czas jednak liczymy, że w sprzedaży pojawią się także inne warianty DualSense, bowiem biały kolor obudowy ma tendencje do szybkiego zbierania zabrudzeń. Tak jak przypuszczaliśmy, DualSense jest wygodniejszy w trzymaniu i bardziej przypomina doświadczenia z użytkowania pada od konsoli Xbox One. Jest to przede wszystkim związane z tym, że nowy pad od PlayStation 5 jest grubszy od klasycznego DualShocka 4. Samo umieszczenie przycisków jest zbliżone do tego co oferował kontroler w PlayStation 4, ponadto port microUSB typu A został zastąpiony przez nowy USB typu C. Sony DualSense ma jednak oferować kilka nowych funkcji, których nie było w żadnym poprzednim padzie, a dzięki którym poziom immersji ma jeszcze bardziej wzrosnąć. 

_TITLE_

_TITLE_

Jedną z najważniejszych nowości kontrolera DualSense są haptyczne przyciski, dzięki którym gracz w różnych grach i sytuacjach ma odczuwać zupełnie inne doznania, nieco bardziej zbliżone do rzeczywistości. Sony jako przykład podaje tutaj gry wyścigowe i jazdę po różnych nawierzchniach typu asfalt, żwir lub błoto. Gracz podczas gry ma bardziej odczuwać to, że auto przemieszcza się po zupełnie różnych podłożach. Dodatkowo przyciski L2 oraz R2 zostały wyposażone w adaptacyjne triggery, które przykładowo mają znacznie bardziej urozmaicić niektóre akcje wykonywane w grach np. strzelanie z łuku. Uprzedzając pytania – jeszcze nie uruchomiłem żadnej gry, jednak związane to było z brakiem czasu. Wkrótce będę mógł się z Wami podzielić kolejnymi, bardziej szczegółowymi informacjami na temat konsoli PlayStation 5 oraz całego ekosystemu zbudowanego na bazie nowej konsoli. Już teraz zachęcam do obserwowania portalu PurePC.pl, gdzie pojawi się sporo ciekawych materiałów na temat nowej generacji PlayStation.

_TITLE_

Źródło: PurePC

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRozbudowa kopalni Turów oznacza potężne koszty społeczne
Następny artykułWiększość wniosków kierowanych do TSUE przez polskie sądy dotyczy praworządności