A A+ A++

III liga piłkarska. Grupa IV. *KP KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski – Stal Stalowa Wola 0:1 (0:0).

0:1- Mateusz Hudzik, 71 min. (głową)

KSZO: Szymkowiak – Głaz, Zając, Sylwestrzak, Brągiel – Majda (82.Smykowski), Kuzior, Nawrot (57.Szela), Stefanowicz (69.Persona), Żurek – Gruchała – Węsierski (69.Grudziński). Trener: Rafał Wójcik.

Stal: Smyłek – Hudzik, Stępniowski (80.Wojtak), Khorolskyi, Drobot – Olszewski, Jopek, Klepacki (68.Kiełbasa), Duda (80.Jakimiuk), Pietrzyk (88.Persak) – Świderski (88.Żelisko). Trener: Łukasz Bereta.

Żółte kartki: Zając, Kuzior, Brągiel, Persona, Żurek, Smykowski, Borek (kierownik drużyny) – Wojtak, Świderski.

Sędziował: Michał Ficiński (Sosnowiec).

Decydujący i rozstrzygający o wyniku hutniczych derbów gol padł w 71 min. spotkania. Po rzucie rożnym pozostawiony bez opieki Mateusz Hudzik głową skierował piłkę do statki i w ten sposób stalowowolanie wywieźli z Ostrowca Świętokrzyskiego komplet punktów.  

Tak wcale nie musiało być, gdyby naszym piłkarzom nie brakowało skuteczności. W 35 min. doskonałą okazję zmarnował Bartosz Żurek, który po długim podaniu Radosława Sylwestrzaka w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości posłał piłkę obok słupka. W takiej samej sytuacji w 49 min. meczu znalazł się Oskar Majda, ale on także fatalnie spudłował.

Więcej z gry obie drużyny miały w I połowie spotkania. Już w 4 min. strzał debiutującego w naszym zespole Macieja Stafanowicza został zablokowany. Później, w 28 min. niecelnie strzelał Dariusz Brągiel, a w 44 min. Mateusz Zając po dośrodkowaniu Michała Nawrota. W rewanżu naszą bramkę ostrzelali dwukrotnie Duda w 6 i 26 min. oraz Jopek i Olszewski w 25 min. Po zmianie stron, nie dochodziło już do takich strzałów, choć z obu stron toczyła się zacięta walka. W końcówce spotkania naszej drużynie zabrakło pomysłu na to, by strzelić wyrównującego gola i odrobić straty.

  Wszyscy, którzy ostrzyli sobie apetyty na to, że  derbowy mecz będzie stał na dobrym poziomie mogą czuć się nieco zawiedzeni. Owszem, wspomnianej walki i ambicji obu zespołom trudno odmówić, ale też trudno chwalić chociażby za organizację gry. KSZO tym razem słabiej radził sobie w środkowej strefie gry, ale trudno powiedzieć też, że rywal skwapliwie to wykorzystywał. Nam np. bardziej podobał się mecz Siarka – KSZO, w którym obie jedenastki wykazały się wyższą kulturą gry.

Na konferencji prasowej obaj trenerzy stwierdzili zgodnie, że ich zespoły były lepsze i tym samym bardziej zasługiwały na zwycięstwo. Nasz szkoleniowiec mówił o tym, że sprawdziło się to, że futbol jest niesprawiedliwy. Z jednej strony brak wykorzystanych sytuacji, a z drugiej strony nieodpowiedzialne zachowanie przy jednym ze stałych fragmentów gry spowodowało, że przegraliśmy. Rafał Wójcik stwierdził, że klub nadal będzie szukał nowych zawodników, bo obecny potencjał zawodników nie jest jeszcze odpowiedni do tego, co KSZO chce grać i dlatego trzeba szukać nowych rozwiązań. Drużynie zabrakło przede wszystkim dynamiki i szybkości w ataku, którą trener ceni najbardziej.

Zawiedzeni przegraną kibice sporo z kolei mówili o tym, że dobrze byłoby, gdyby już nastąpiła przerwa w rozgrywkach, podczas której klub mógłby przegrupować siły – tak, by chociaż wiosną mieli więcej radości i uciechy z gry. Trudno się dziwić takim tezom, bo po porażce ze ”Stalówką” i innych sobotnich meczach KSZO znów spadł na 13 pozycję w tabeli…

Print Friendly, PDF & Email
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLewandowski znów z golem. Bayern wciąż liderem [WIDEO]
Następny artykułNiewiarygodny mecz w Hiszpanii! Do 93. minuty było 0:2! Skończyło się remisem! [WIDEO]