A A+ A++

Drugi w harmonogramie, oes Walim-Michałkowa Dolna wykorzystuje poranny odcinek testowy. Na Przełęczy Walimskiej załogi odbijają w lewo i zjeżdżają do Glinna, by tam skierować się w stronę Michałkowej Dolnej i Jeziora Bystrzyckiego.

Start opóźnił się o 17 minut. Nie zdekoncentrowało to Słobodziana i Hundli. Duet APRMotorsport powetował sobie utracony triumf na miejskim oesie w Świdnicy i w Michałkowej zameldował się 2,5 s przed Jarim Huttunenem i Mikko Lukką. Grzegorz Grzyb i Michał Poradzisz stracili 6,3 s.

Czwarty rezultat wykręcili Sylwester Płachytka i Jacek Nowaczewski [+9,7 s]. Tomasz Kasperczyk i Damian Syty byli wolniejsi od załogi Skody o 0,6 s. Drugą piątkę tabeli otworzyli Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel [+13,3 s]. Łukasz i Tomasz Kotarbowie ukończyli Michałkową z siódmym wynikiem, tracąc do Słobodziana 17,4 s. Ósemkę skompletowali Adrian Chwietczuk i Jarosław Baran [24,2 s].

Odcinek został zatrzymany i następnie odwołany po przejeździe osiemnastu załóg. Wojciech Chuchała i Łukasz Włoch natrafili na trasie na przewrócone drzewo. 

Po dwóch próbach na czele znajduje się Huttunen. Fin ma 5,5 s przewagi nad Grzybem i 7,4 s nad Słobodzianem, którego wynik obciąża 10-sekundowa kara z OS1.

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSolidni dostawcy zysku kontra wirtualni gamerzy
Następny artykułMała Anastazja potrzebuje pomocy. W niedzielę na torze w Wyrazowie organizują dla niej charytatywny piknik