A A+ A++

Do dużego skandalu doszło podczas sobotniego meczu Standardu Liege z OH Leuven. Kibice gospodarzy wrzucili na boisko petardy, a jedna z nich wybuchła tuż obok Rafaela Romo, golkipera OHL. Wenezuelczyk stracił słuch i w niedzielę jego stan zdrowia nie uległ poprawie.

Do zdarzenia doszło tuż przed przerwą. Jedna z petard wrzucona na boisko wybuchła tuż obok bramkarza gości. Ten momentalnie padł na boisko, a później wyraźnie oszołomiony był opatrywany przez klubowych lekarzy. Podczas meczu Romo nie był w stanie usłyszeć dźwięków. Sytuacja nie poprawiła się też podczas niedzielnych badań.

W poniedziałek Rafael odwiedzi specjalistę laryngologa, który oceni, czy może dojść do trwałego uszkodzenia słuchu. A jeśli tak, to czy w jakiś sposób można ten uszczerbek zminimalizować – mówi Filip van Doorslaer, rzecznik OHL, na łamach portalu HLN.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł30. rocznica śmierci ks. Jana Ziei
Następny artykułEl. MŚ hokeistek na trawie: Polki przed historyczną szansą