Piotr Lisek od dawna imponuje nie tylko wynikami, ale też sylwetką. Polak jest jednym z najlepszych zawodników świata, którzy rywalizują w skoku o tyczce. To trzykrotny medalista mistrzostw świata, a jego rekord życiowy wynosi 6,02 m.
Lisek marzy o medalu podczas igrzysk olimpijskich w Tokio 2020, które ze względu na pandemię koronawirusa zostały przesunięte na 2021 rok. Jest jednym z kandydatów do miejsca na podium. Sam wcześniej przyznawał, że postawił wszystko na jedną kartę, by zrealizować cel.
Na Instagramie polski tyczkarz zamieścił post, w którym pokazał jak trenuje w Japonii. Uwagę zwraca przede wszystkim ogromny biceps, którego nie powstydziliby się kulturyści.
“O uj… ale łapa” – napisał Karol Kłos, siatkarz i reprezentant Polski. “Polish Big Arm” (“wielkie polskie ramię” – przyp. red.) – dodał dziesięcioboista i olimpijczyk Paweł Wiesiołek. Z kolei trener tyczkarza Marcin Szczepański napisał “bajceps” i dodał ikonki z ogniem. “To wreszcie lisek czy dzik?” – dodał jeden z fanów.
“Trenujemy w Bodairakogen Zao Japonia… Ośrodek położony w parku narodowym, czyli wszędzie lasy i piękne widoki. Czuć zapach Igrzysk. To już się dzieje” – napisał Piotr Lisek na Instagramie.
W powyższym wpisie Lisek zachwyca też panowaniem nad własnym ciałem. Pokazał, że potrafi chodzić na rękach i jednocześnie klaskać nogami. Zobaczycie to, klikając w strzałkę po prawej stronie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS