A A+ A++

Aktualizacja, godz. 12.20

Kolejnym przesłuchiwanym świadkiem był 24-letni Konrad M., ochroniarz z imprezy WOŚP (bez kwalifikacji ochroniarskich). – Moim zadaniem było pilnowanie, czy wszyscy ochroniarze są na swoich miejscach – zeznał. Dyspozycje te wydawał Konradowi M. szef ochrony firmy Tajfun, Dariusz S.

Konrad M. w tragiczny wieczór 13 stycznia miał przy sobie gaz (od firmy ochroniarskiej) i swój prywatny pistolet alarmowy. Świadek zeznał, że pracownicy interwencyjni na imprezie mieli przy sobie gaz pieprzowy, choć nie wszyscy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDni otwarte w centrum nurkowym „Koparki” 2022
Następny artykułPrawnik z lincolna – obejrzeć czy olać? Moja opinia o serialu Netflixa