A A+ A++

Testament śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego został zrealizowany. Gazoport LNG funkcjonuje, gazociąg Baltic Pipe też jest otwarty. Śp. Lech Kaczyński po kryzysie gazowym na przełomie 2005 i 2006 r., po szantażu Gazpromu, nakreślił plan dywersyfikacji dostaw gazu do Polski, który został zrealizowany” – mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Janusz Kowalski, wiceminister rolnictwa, w latach 2007–2008 współpracownik ówczesnego wiceministra gospodarki Piotra Naimskiego (podczas pracy w Departamencie Dywersyfikacji Dostaw Nośników Energii), a od stycznia 2009 do 2010 r. członek Zespołu ds. Bezpieczeństwa Energetycznego w Kancelarii Prezydenta RP.

CZYTAJ TAKŻE:

— Rusza gazociąg Baltic Pipe! Premier: Kończy się era rosyjskiej dominacji w sferze gazu. Era znaczona szantażem, groźbami, wymuszeniami

— „NIK nokautuje Pawlaka”. Pyza i Wikło w nowym numerze tygodnika „Sieci”: Oddali Rosjanom więcej, niż oni sami zażądali

Niestety, z 8-letnią przerwą, ponieważ połączenie gazowe Polski z Norwegią, było wstrzymywane dwa razy. Pierwszy raz przez postkomunistyczny rząd Leszka Millera, a drugi w 2008 roku, gdy rząd Donalda Tuska wstrzymał ten projekt, wznowiony wcześniej przez PiS

— przypomina, odnosząc się do otwarcia gazociągu Baltic Pipe.

Warto sobie dzisiaj uświadomić, jak kluczowe było zwycięstwo obozu Zjednoczonej Prawicy w 2015 roku. Gdybyśmy wtedy nie zwyciężyli, to dziś nie byłoby tego święta. Bylibyśmy całkowicie zdani na Władimira Putina i reżim rosyjski, ponieważ PO nie miała zamiaru budować połączenia z Norwegią, nie chciała norweskiego gazu, chciała uzależniać Polskę od rosyjskiego gazu, czego dowodem jest to, że w 2010 roku została podpisana bardzo niekorzystna umowa, która zwiększyła uzależnienie Polski od rosyjskiego gazu

— dodaje.

Donald Tusk wolał kupować gaz od Gazpromu niż tańszy gaz z innych kierunków”

Donald Tusk wolał kupować gaz od Gazpromu niż tańszy gaz z innych kierunków z wykorzystaniem budowanego terminalu LNG. Dziś mamy wielki, wspaniały dzień. W tym miejscu największe uznania dla Piotra Naimskiego, który był głównym koordynatorem tego projektu przez ponad 20 lat

— podkreśla.

Janusz Kowalski wystąpił do premiera z wnioskiem o ujawnienie dokumentów dotyczących spotkań polityków PO-PSL w okresie ich rządów.

W listopadzie i grudniu 2021 roku, Solidarna Polska rekomendowała naszym przyjaciołom z PiS-u powołanie komisji śledczej ws. prorosyjskiej polityki energetycznej rządu PO-PSL lat 2007-2015. Warto wrócić do tego pomysłu być może w innej formule, dlatego złożyłem wniosek do pana premiera o ujawnienie wszystkich dokumentów ze spotkań Donalda Tuska, Waldemara Pawlaka, w ogóle polityków PO-PSL-u z okresu rządów prorosyjskiej koalicji PO-PSL, po to, żeby całkowicie ujawnić, w jaki sposób PO i PSL dogadywały się z Kremlem na wszystkich możliwych polach

— mówi.

Dzisiaj jest wielki dzień, kiedy testament śp. Lecha Kaczyńskiego został zrealizowany i dzień wstydu dla Donalda Tuska, który na 8 lat opóźnił realizację projektu Baltic Pipe

— zaznacza.

not. as

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMówili, że wymyślił sobie chorobę. „Utarłem im nosa”
Następny artykułRosyjskie influencerki o mobilizacji: Nie panikujcie. W sieci publikują zdjęcia frytek i żelek