A A+ A++

Na peryferiach Szopienic stoi dom, na parterze którego mieszka pan Jerzy. Mężczyzna jest niewidomy. Żyje samotnie w lokalu, gdzie oprócz kuchni są jeszcze trzy pokoje i łazienka. Skromne warunki. Od początku października pan Jerzy nie ma dostępu do prądu, ciepłej wody i ogrzewania. Odłączył je administrator budynku. 

Administrator już nie chce utrzymywać pana Jerzego

Pan Jerzy najpierw wynajmował to mieszkanie, a w 2011 roku podpisał z administratorem budynku umowę bezpłatnego użyczenia lokalu. Według jej zapisów pan Jerzy mógł mieszkać za darmo, nie płacić za prąd, ogrzewanie i ciepłą wodę aż do momentu wymeldowania czy śmierci. Jednak w czerwcu tego roku administrator zmienił zdanie. Uznał, że pan Jerzy jest złośliwy, zużywa za dużo prądu, słucha za głośno radia, a on nie może go dłużej utrzymywać. W czerwcu wypowiedział akt użyczenia i kazał się panu Jerzemu wyprowadzić do końca września. Kiedy ten tego nie zrobił, odciął mu media. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJulia Rosnowska ma pretensje do sąsiadki. Kobieta pouczała ją na temat wychowywania dziecka
Następny artykułAkt oskarżenia przeciwko 21- latkowi trafił do sądu