A A+ A++

Bayern Monachium pokonał TSG Hoffenheim 4:0. Największym wydarzeniem okazał się być brak trenera Juliana Nagelsmanna na ławce. Doceniono też trafienie Roberta Lewandowskiego, które było bardzo efektowne.

Dominika Pawlik

Dominika Pawlik

Spore zamieszanie powstałe w Bayernie Monachium przez koronawirusa, nie pokrzyżowało szyków na zdobycie kolejnych trzech punktów. “Trener Julian Nagelsmann, podobnie jak w przypadku wygranej 4:0 w Lizbonie, założył centrum analiz w swojej kuchni” – czytamy w “Bildzie”. Szkoleniowiec miał z tego miejsca udzielać instrukcji asystentom, którzy byli obecni na stadionie. To wszystko okazało się wystarczające do tego, żeby Bayern pokonał Hoffenheim 4:0.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLewandowski powinien mieć hat-tricka. “Przekombinował. Z tej strony go nie znamy” [WIDEO]
Następny artykułWitczak pokieruje Platformą