A A+ A++

Zaraz będzie tydzień od powitania nowego roku szkolnego. Nie wszystko działa jednak tak, jak powinno. Rodzice przedszkolaków piszą do nas, że nie działają czytniki rejestrujące czas pobytu pociech w placówkach. To ważne w kontekście późniejszych rozliczeń finansowych.

Okazuje się, że w czasie wakacji rybnicki magistrat zmienił firmę zarządzającą czytnikami. Do tej pory zajmował się tym Alan Systems z Rybnika. Trzyletnia umowa jednak się skończyła, a miasto musiało rozpisać przetarg. Do konkursu zgłosiły się dwie firmy: wspomniany powyżej Alan Systems i Aplikacja – spółka z Poznania. Uwagę zwracają przede wszystkim zaproponowane kwoty. Pierwszy oferent wskazał 357 827,60 zł brutto, drugi – 165 000,00 zł brutto. To znaczna różnica w zaproponowanych cenach. Z przetargu wynika, że miasto w budżecie zaplanowało 252 813,00 zł brutto na ten cel.

Zobacz także

Firma z Poznania oprócz niższej ceny zaoferowała również symboliczny koszt kart zbliżeniowych dla nowoprzyjętych do przedszkola dzieci/dodatkowych kart zbliżeniowych dla opiekunów. Ten ma wynosić 1 grosz (Alan Systems chciał 10 zł). Dodajmy, że umowa została podpisana na 3 lata.

Wracamy do tematu czytników kart. Jak wyjaśnia nam Agnieszka Skupień, rzecznik rybnickiego magistratu, system jeszcze nie funkcjonuje.

Zgodnie z umową podpisaną 29.08.2022 wykonawca ma 14 dni na wdrożenie i konfigurację systemu oraz na przeszkolenie pracowników przedszkoli obsługujących system – wyjaśnia.

Dopóki czytniki nie działają, rodzice nie powinni się nimi na razie przejmować. Gorzej z samymi pracownikami przedszkola – oni muszą prowadzić ręczną (papierową) ewidencję pobytu dzieci.

Natomiast na pewno obecnie nie muszą wprowadzać żadnych danych do systemu ręcznie, co więcej nie mają takiej możliwości, gdyż jeden system przestał działać, a drugi jest wdrażany – dodaje Agnieszka Skupień.

Co z dotychczasowymi kartami, którymi posługiwali się rodzice? Nasza rozmówczyni wyjaśnia, że „powinny działać w nowym systemie”.

Jeżeli natomiast z jakichś powodów karty te nie będą mogły być dostosowane do nowego systemu – wykonawca zobowiązany jest wymienić je na swój koszt – słyszymy.

Zastanawiająca jest jeszcze cena, jaką zaproponowała firma Aplikacja z Poznania. Czy sprosta ona zadaniu w obsłudze i naprawie ewentualnych usterek? Agnieszka Skupień wskazuje, że firma Aplikacja Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa wykazała się doświadczeniem wymaganym zapisami SWZ (Specyfikacja Warunków Zamówienia). Z oferty tej firmy wynika też, że awarię czy usterkę jest w stanie naprawić w jeden dzień.

Dajcie znam znać w przyszłości, jak sprawdza się system?

Obserwuj nasz serwis na:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRząd Morawieckiego ma najgorsze notowania w historii. SONDAŻ CBOS
Następny artykułJak uzyskać świadczenie 300 plus? ZUS zwraca uwagę na częste błędy