A A+ A++

„W opiece zdrowotnej nie ma miejsca na żadną formę dyskryminacji. Prawo do opieki zdrowotnej przysługuje Ci bez względu na to, kim jesteś, kogo kochasz, jakiego jesteś wyznania czy narodowości” – mogliśmy przeczytać. „Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii to dobra okazja, by przypomnieć podstawowe prawa pacjenta. Przysługują one wszystkim ubezpieczonym tak samo. We wrażliwych kwestiach zdrowotnych są one szczególnie istotne”.

W dalszej części autorzy tekstu przypominali, że według polskiej konstytucji „nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny”.

„Oznacza to m.in., że lekarz nie ma prawa odmówić Ci leczenia, pielęgniarka ma obowiązek uszanować Twoją intymność, a nikt z rejestracji nie może podważać tego, kogo upoważniasz do swojej dokumentacji medycznej”.

Pracjent.gov o prawach osób LGBT+

Autorzy tekstu przypominali, jakie prawa mają pacjenci, w tym osoby LGBT+. To m.in. prawo do:

  • świadczeń zdrowotnych („nie można odmówić Ci leczenia i odwrotnie: nie można narzucać Ci jakiegoś leczenia lub badań bez przesłanek medycznych, jedynie w oparciu o uprzedzenia”);
  • poszanowania intymności i godności („nikt z personelu medycznego nie ma prawa Cię obrażać, wygłaszać komentarzy lub w jakikolwiek sposób traktować poniżająco”);
  • tajemnicy informacji („personel medyczny nie może przekazywać nikomu, nawet innym osobom z personelu, informacji związanych z Twoim leczeniem, Twoimi danymi i innymi informacjami o Tobie, np. dotyczącymi Twojego życia osobistego”);
  • dokumentacji medycznej („możesz upoważnić do wglądu dowolną osobę”);
  • czy obecności osoby bliskiej („jeśli tylko chcesz, przy Twoich badaniach lub np. podczas konsultacji lekarskiej może być przy Tobie Twoja osoba bliska – dowolnej płci”).

Autorzy przypominali, że jeśli pacjent spotkał się z homofobicznym zachowaniem, ma prawo złożyć skargę do dyrektora placówki, w której to się wydarzyło, wojewódzkiego oddziału NFZ-u, rzecznika odpowiedzialności lekarzy lub pielęgniarek i położnych, Rzecznika Praw Pacjenta albo Rzecznika Praw Obywatelskich.

„Artykuł został opublikowany z pominięciem wymaganej akceptacji”

Artykuł, opublikowany w środę rano, już po godz. 17 tego samego dnia był niedostępny (jego archiwalna wersja wciąż jest jednak dostępna w wyszukiwarce Google).

– Ministerstwo Zdrowia nie opracowywało tekstu, nie publikowało go i nie zajmowało się jego aktualizacją. Odsyłam do Narodowego Funduszu Zdrowia – ucina rzecznik ministerstwa Wojciech Andruszkiewicz, gdy pytamy go o przyczyny zdjęcia tekstu. – Nie znam tego tekstu, Ministerstwo się nim nie zajmowało. Więc nie wiem, jakie były przyczyny.

Odpowiedź od Funduszu uzyskała „Gazeta Wyborcza”.

„Artykuł został opublikowany z pominięciem wymaganej akceptacji dyrektora departamentu obsługi klientów i profilaktyki. Z tego powodu został tymczasowo zdjęty ze strony. W niedługim czasie, po przejściu wymaganej drogi akceptacji, zostanie ponownie opublikowany” – czytamy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLechia Gdańsk kończy sezon meczem o pietruszkę i już myśli o nowych zawodnikach
Następny artykułRadni apelują do prezydenta o podwyżki wynagrodzeń w straży miejskiej