A A+ A++

– Marek Jóźwiak wcześniej pracował w Legii Warszawa czy Lechii Gdańsk, gdzie na pewno miał znacznie większe możliwości do rozwinięcia skrzydeł – mówi cytowany w komunikacie prasowym prezes Wisły Jacek Kruszewski. – U nas musiał na początku przyzwyczaić się do nieco innych realiów, że przyjdzie mu pracować w klubie miejskim o ograniczonych możliwościach. Myślę jednak, że obecny dyrektor sportowy bardzo szybko to zrozumiał. Nasza współpraca z każdym tygodniem i miesiącem wyglądała coraz lepiej. Do tego stopnia, że postanowiliśmy zaproponować Markowi przedłużenie umowy na kolejny sezon. 

W czasie blisko rocznego pobytu w Płocku Jóźwiak przeprowadził kilkanaście transferów. Do jego zadań należała również:

– codzienna praca przy zespole,

– kontakty z trenerami i zawodnikami,

– współpraca ze Stowarzyszeniem Sportu Młodzieżowego,

– obserwacja spotkań drugiego zespołu i analiza pionu sportowego w klubie.

Teraz wraz z zarządem i trenerem stoi przed trudnym, w dobie panującej pandemii koronawirusa, wyzwaniem skompletowania kadry Wisły na sezon 2020/2021. 

– W mojej ocenie za nami pozytywny rok wspólnej pracy, podczas którego mogliśmy cieszyć się chociażby z historycznego pierwszego miejsca w ekstraklasie czy niezapomnianych zwycięstw – mówi Marek Jóźwiak, który podziękował zarządowi za zaufanie. – Pamiętajmy, że początek sezonu był dla nas bardzo ciężki, na co przełożyło się odejście trenera Ojrzyńskiego i poszukiwania następcy. W krótkim czasie wspólnymi siłami udało nam się wszystko opanować. Gorąco wierzę, że nowy sezon 2020/2021 w tym trudnym dla nas wszystkich czasie przyniesie dużo radości i poczucia wspólnoty wszystkim kibicom Wisły Płock.

– Cały czas robimy duży postęp organizacyjny, aby praca we wszystkich działach przebiegała sprawnie – dodaje Jóźwiak. – Dziękuję serdecznie całej drużynie, sztabowi szkoleniowemu oraz wszystkim pracownikom klubu za pracę, jaką wykonali.

– Najpierw oczywiście musimy uporać się z obecnym, by już niebawem rozpocząć nowy sezon, nowe wyzwania, których się nie obawiamy – z optymizmem zaznacza dyrektor sportowy Wisły. – Z zapałem zabierzemy się do tego przedsięwzięcia pod względem sportowym, ale również mając na uwadze możliwości pomocy innym osobom czy instytucjom w czasie pandemii. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy Poczta Polska ma już nasze dane? Zależy w jakiej gminie mieszkamy
Następny artykułReus nie będzie gotowy na wznowienie rozgrywek Bundesligi