„Telewizja Polska po długich negocjacjach zakupiła prawa do pokazywania pozostałej części mistrzostw świata 2021 w piłce ręcznej. Na naszych antenach będziemy transmitować wszystkie mecze reprezentacji Polski od drugiej fazy turnieju. Pierwsze spotkanie już w czwartek!” – poinformowała w czwartkowy wieczór TVP Sport.
O tym, że takie rozmowy się toczą, pisaliśmy na Wyborcza.pl. Wcześniej Telewizja Polska twierdziła, że nie kupi praw do transmisji mistrzostw świata piłkarzy ręcznych w Egipcie, bo cena jest zbyt wysoka. Nieoficjalne informacje mówiły o kwocie pół miliona euro za spotkania Biało-Czerwonych lub 1,5 mln euro za cały turniej. Między słowami można było jednak przeczytać, że publiczny nadawca nie za bardzo wierzył w dobry występ narodowej drużyny.
„Agencja oczekiwała ceny analogicznej do mistrzostw, gdy biało-czerwoni zdobywali medale, nie biorąc pod uwagę, że reprezentacja Polski startuje w turnieju dzięki dzikiej karcie, a prawie połowa drużyn wystąpi w nim bez przejścia eliminacji, co wpłynie na poziom turnieju” – napisano w opublikowanym przed tygodniem oświadczeniu TVP Sport.
Tymczasem polscy piłkarze ręczni na mundialu w Egipcie grają znakomicie. Na inaugurację spotkań w grupie B pokonali wicemistrza Afryki, Tunezję, 30:28. Potem do ostatnich sekund walczyli o zwycięstwo z mistrzami Europy Hiszpanią, ostatecznie przegrali jednak 26:27, a na koniec rozgromili dziewiątą drużynę świata, Brazylię, 33:23. Nie dość, że ekipa trenowana przez Patryka Rombla awansowała do kolejnej rundy turnieju, to jeszcze zabrała ze sobą dwa punkty za zwycięstwo z Brazylią. Rywalizację w drugiej rundzie turnieju nasz zespół rozpocznie w czwartek, 21 stycznia, pojedynkiem z Urugwajem.
Jeszcze po wtorkowym meczu z Brazylią szef TVP Sport Marek Szkolnikowski tłumaczył, dlaczego publiczny nadawca nie kupi traw do transmisji mistrzostw świata piłkarzy ręcznych.
„Agencja posiadająca prawa postawiła zaporową cenę, a w biznesie nie ma miejsca na emocje. Gratulacje dla dzielnych Polaków” – napisał na Twitterze we wtorkowy wieczór.
Mniej więcej 24 godziny później TVP Sport poinformowała, że jednak zmieniła zdanie. TVP Sport pokaże mecze Polaków, półfinały, pojedynek o trzecie miejsce oraz finał. Pozostałe spotkania mistrzostw świata piłkarzy ręcznych wciąż będzie można oglądać na kanale YouTube IHF Competitions.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS