A A+ A++

Różna była ich ranga, głosowano w innych miejscach. Ale jedno było dla nich wspólne. Pokazały, jak cofnęliśmy się mentalnie o lata świetlne do odległych miejsc z ich zabobonami, mrocznymi kultami i czczeniem idoli.

W miniony czwartek odbyły się dwa głosowania. Wydawać by się mogło, nieporównywalne, bo jedno miało miejsce w Sejmie, a drugie w lubelskiej Radzie Miasta. Różna była też ich ranga, jedno dotyczyło właściwie wszystkich Polaków, a zwłaszcza Polek, drugie – mieszkańców Lublina, i to tylko tych, którzy rozumieją znaczenie przestrzeni miasta. Ale jedno było dla obu głosowań wspólne – oba pokazały, jak daleko nam do Europy i jak cofnęliśmy się mentalnie o lata świetlne do odległych miejsc z ich zabobonami, mrocznymi kultami i czczeniem idoli.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWakacje w Zakopanem: Ile za pokój? Są jeszcze wolne miejsca?
Następny artykułPolicja kolejny raz uruchomiła wakacyjną mapę wypadków ze skutkiem śmiertelnym