A A+ A++

Wypadki motocyklowe – patrz w lusterka?

Dyskusja o tym, że wypadki motocyklistów są najczęściej spowodowane przez nieuważnych kierowców samochodów trwa od zawsze i jak zawsze w takich przypadkach po każdej stronie tego sporu leży odrobina prawdy. My motocykliści zarzucamy kierowcom samochodów, że nie patrzą w lusterka, lekceważą nas na drodze, wymuszają na nas pierwszeństwo i często są wręcz złośliwi i agresywni. Z drugiej strony kierowcy nie bez powodu tłumaczą się tym, że nas motocyklistów nie widać, że jeździmy za szybko i zbyt agresywnie. W każdym tłumaczeniu jest ziarenko prawdy więc ani my ani kierowcy nie jesteśmy zupełnie bez winy. Teoria mówiąca o tym, że kierowcy samochodów powodują 80% wypadków motocyklowych już od dawna nie jest aktualna i można ją włożyć między bajki. Co ciekawe potwierdzają to tegoroczne statystyki które udało nam się wyciągnąć od Wydziału Ruchu Drogowego KGP. Liczby te dotyczą całej Polski i nie są zbyt korzystne dla nas. Fakt, sezon dopiero niedawno na dobre się zaczął, więc statystyki mogą nie do końca mówić prawdę, ale spróbujemy porównać je ze statystykami pod koniec roku.

Zobacz także: Miałeś wypadek na motocyklu? Walcz do końca o odszkodowanie

Motocyklista – sprawca czy ofiara wypadku?

Jak wynika z policyjnych statystyk w tym roku, w okresie od stycznia do maja zdarzyło się 531 wypadków z udziałem motocykli. To o 381 mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku 2019. Ta statystyka wydaje się być pozytywna, jednak jeśli weźmiemy pod uwagę ograniczenia podczas pandemii taki wynik wydaje się uzasadniony. Niestety w mniejszej o 381 ilości wypadków zginęło zaledwie 9 osób mniej niż w ubiegłym roku. Pierwsze 5 miesięcy tego roku zamknęło się ilością 80 ofiar śmiertelnych w tym 73 motocyklistów (72 kierujących i 1 pasażer). Wynika z tego, że oprócz motocyklistów zginęło jeszcze 7 osób (pasażerów/kierowców samochodów, pieszych, rowerzystów itd).

Jak wynika ze statystyk sprawców motocykliści jako kierujący byli sprawcami 250 wypadków (motocykle 125 – 44, większe pojemności 206) w których zginęło ich 48, a 203 motocyklistów i pasażerów zostało rannych (łącznie 220 osób). Daje to 47% ogółu wypadków, w których zginęło 65,8% motocyklistów. Ta liczba trochę przeraża tym bardziej, że sezon na dobre zaczął się zaledwie dwa miesiące temu, a deszczowy czerwiec też skutecznie powstrzymywał nas przed jazdą. Kierowcy samochodów bez podziału na kategorie (osobowe i ciężarowe) byli zaś sprawcami 218 wypadków z udziałem motocykli w których zginęło 18 motocyklistów (łącznie 20 osób), a 211 zostało rannych (łącznie 225 osób). To daje 41% ogółu wypadków i zaledwie 24,3% ofiar śmiertelnych wśród motocyklistów.  Pozostałe 12% wypadków i 9,9% ofiar śmiertelnych (odpowiednio 18 i 6) wśród motocyklistów zdarzyło się z przyczyn nieustalonych lub w wyniku zderzeń z ciągnikami rolniczymi (1). Was też te wyniki zaskakują?

Wypadek na motocyklu

Zobacz także: Zabezpiecz się przed wypadkiem, co robić i na co być przygotowanym

Statystyki kłamią? Szkolenia motocyklowe są ważne

W tym roku w wypadkach drogowych z udziałem motocykl zginęło już 80 osób w tym 73 motocyklistów

Kiedy zobaczyliśmy te wyniki byliśmy mocno zaskoczeni. Choć zapewne podniesie się wiele głosów, że statystyki kłamią lub przedstawiają tylko jedną stronę medalu – jest jak jest. Oczywiście zgadzamy się, że wiele wypadków z udziałem motocykli spowodowanych jest przez nieprzewidziane sytuacje – piasek, olej na drodze, dziurawa nawierzchnia, deszcz oraz wiele innych czynników, jednak taka właśnie jest jazda na motocyklu. Statystyki nie biorą pod uwagę takich czynników i jeśli wypadłeś z drogi na śliskiej i mokrej nawierzchni, znaczy to że nie dostosowałeś prędkości do warunków panujących na drodze lub sytuacja przerosła twoje umiejętności. Nikt nie będzie obwiniał dziurawej drogi czy deszczu, a ostatecznie to ty motocyklisto wylądujesz w szpitalu. Dlatego tak ważne jest też rozwijanie swoich umiejętności na różnych szkoleniach, i dlatego też od dwóch lat sami prowadzimy takie zajęcia w ramach Motocykl Action Team. Od zawsze powtarzamy, że motocyklista na drodze musi myśleć za innych i przewidywać zachowania kierowców, ale przede wszystkim być skupionym i uważnym. Ważne też by na drodze nie przekraczać swoich możliwości i umiejętności i zawsze brać poprawkę na nieprzewidziane sytuacje. Pisałem o tym również przy okazji tekstu o konferencji prasowej policji w sprawie śmierci trzech motocyklistów w okolicach Warszawy. Piszę o tym również tutaj. Nikomu nie każę posypywać głowy popiołem, ale jeśli statystyka ta potwierdzi się na koniec roku zabraknie nam argumentu, że “to nie my, to oni”.

Na pocieszenie dobre i to, że zginęło aż o 9 osób mniej i aż o 371 mniej zostało rannych. Czy jednak to pocieszenie jest wystarczające?

Polski motocyklista staranowany przez samochód w Azerbejdżanie.

Zobacz Także: Pierwsza pomoc dla motocyklisty po wypadku

zobacz galerię

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKE: Kadencja prezydencka w Rosji nie jest sprawą Unii Europejskiej
Następny artykułCo dalej z Twinpigs? Miasteczko będzie działać jak dotychczas [STANOWISKO SPÓŁKI]