A A+ A++

Jednym z kluczowych objawów infekcji koronawirusowej jest gorączka. Pacjenci wchodzący do krakowskiego Szpitala im. Żeromskiego w Krakowie – zamiast tradycyjnym termometrem – mają mierzoną temperaturę przez czujne oko kamery termowizyjnej.

Tak działa kamera termowizyjna w Szpitalu im. Żeromskiego w Krakowie /Materiały prasowe

Do Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie trafiła profesjonalna kamera termowizyjna wraz z oprogramowaniem. Na tamtejszym Szpitalnym Oddziale Ratunkowym zastępuje tradycyjny termometr. Jest to superurządzenie, które idealnie sprawdza się w czasach pandemii: u wszystkich osób wchodzących do szpitala  – zarówno pracowników, jak i pacjentów – precyzyjnie i bezdotykowo kamera sprawdza temperaturę ciała. Jest podwyższona, system dość głośno i donośnie zawiadomi dyżurnego na SORze o gorączce u któregoś z pacjentów. 

Kamera termowizyjna z całą pewnością ułatwi nam pracę – cieszy się Łukasz Litwa, szef SOR-u w “Żeromskim”. Automatyczne zidentyfikujemy osoby, które mogą mieć objawy infekcji zagrażającej zdrowiu naszych pacjentów i pracowników dodaje.

Kamera umożliwia obserwację rozkładu temperatur w obszarze kilku metrów. Osoby przebywające w obszarze detekcji są widoczne na ekranie komputera- w dyżurce SOR-u. Temperatura, która przewyższa zadany poziom, jest wskazywana w postaci odpowiedniego alertu.

Zobacz również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKMPSP Grudziądz: Działania jednostek OSP z gminy Świecie nad Osą w walce z koronawirusem.
Następny artykułPrezydent Tychów: Mówienie o tym, że rząd pokrywa koszty leczenia pacjentów z koronawirusem, to czysta demagogia