“Że za gorąco, że od poniedziałku, że dzisiaj źle się czuje itp. Każda wymówka to przegrana mała bitwa z samym sobą. Każda przegrana mała bitwa to rysa na charakterze” – czytamy na instagramowym profilu Michała Materli.
Były mistrz mistrz federacji KSW w wadze średniej (w latach 2012–15) podkreślił, że warto hartować swój charakter. Jego zdaniem, jest to klucz do odniesienia sukcesu.
“Bo skoro szukamy wymówek przy realizowaniu drobnych celów, to jak przyjdzie zmierzyć się z prawdziwym wyzwaniem to na pewno ‘znajdzie cię’ jakaś wymówka. Jeżeli konsekwentnie realizujesz swoje postanowienia, mimo gorszych momentów i dni, to hartujesz swój charakter” – dodał zawodnik MMA.
36-letni Materla nigdy nie szuka wymówek. “A tylko jak będziesz zahartowany, to dasz radę wyjść za swoją strefę komfortu i zrobisz krok do następnego poziomu samodoskonalenia!” – podsumował doświadczony fighter. Post spodobał się internautom. Wpis polubili m.in. Artur Szpilka i Damian Janikowski.
Materla w czerwcu udanie powrócił do klatki po ponad rocznej przerwie. Na gali EFM 3 w Dortmundzie szczecinianin szybko uporał się z Wilhelmem Ottem, odnosząc zwycięstwo nr 28 w karierze (przy siedmiu porażkach).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS