A A+ A++

Od wczoraj nie można wjechać nad Jezioro Tarnobrzeskie, nie można również wejść na plaże. Zakazy te obowiązywać będą przez cały sezon 2020 a związane są z pracami budowlanymi prowadzonymi w sąsiedztwie jeziora.

Informacja o zamknięciu jeziora na cały sezon wywołała sporo kontrowersji, do naszej redakcji napłynęło kilka pytań do władz miasta w tej sprawie, które wraz odpowiedziami publikujemy poniżej.

1. Portal NadWislą24.pl: Dlaczego już na etapie postępowania przetargowego pn.: „Budowa drogi dojazdowej do terenów inwestycyjnych miasta Tarnobrzega” założono zamknięcie Jeziora Tarnobrzeskiego dla osób wypoczywających?

Rzecznik UM Tarnobrzeg: Zabezpieczenie terenu budowy, by zapewnić bezpieczeństwo nie tylko osobom wykonującym prace budowlane, ale i osobom postronnym jest sprawą najważniejszą w przypadku przystępowania do każdej inwestycji. W tej kwestii nie ma półśrodków. Odpowiednie przygotowanie pod względem bezpieczeństwa placu budowy zależy od odpowiedzialnego podejścia inwestora (w tym przypadku miasta), kierownika budowy, ale przede wszystkim regulowane jest przepisami prawa, które narzucają odpowiednie rozwiązania (to m.in. Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks Pracy; Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 6 lutego 2003 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas robót budowlanych; Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane).

Inwestor zakładał ewentualność zamknięcia terenu inwestycji, gdyż zgodnie z przepisami Prawa budowlanego na terenie inwestycji mogą przebywać wyłącznie określone osoby (Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane Art. 22 [obowiązki kierownika budowy] pkt. 3d), a ryzyko powstania zagrożenia skutkować może wstrzymaniem robót budowlanych (Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane Art. 22 [obowiązki kierownika budowy] pkt. 4). Teren inwestycji to również tereny przyległe do terenu budowy (zaplecze budowy, dojazd do terenów budowy, miejsce ustawienia maszyn i urządzeń itd.), co w przypadku budowy drogi oznacza wyłączenie ze zwyczajowego użytkowania znacznego obszaru. Tu przypomnę chociażby czasowe zamknięcie ul. Kopernika podczas jej przebudowy w 2017 roku. W przypadku inwestycji “Budowa drogi dojazdowej do terenów inwestycyjnych miasta Tarnobrzega” wyłączenie terenu budowy wraz z niezbędnymi do prowadzenia prac budowlanych terenami oznacza odcięcie bezpiecznego dojazdu do plaż. Dobrze zorganizowany plac budowy to niższe koszty inwestycji oraz lepsza jakość prac budowlanych. Inna kwestia, to odpowiedzialność. Odpowiedzialność, za to co dzieje się na budowie ponosi Kierownik budowy, który odpowiada m.in. za to, by na teren budowy nie dostały się osoby do tego nieupoważnione. Osobom, które nie dopełniły obowiązków służbowych na budowie grozi kara z tytułu odpowiedzialności cywilnej. To kara więzienia, wypłata odszkodowania dla ofiar i ich rodzin.

2. Portal NadWislą24.pl: W informacji wysłanej do mediów podano, że ostateczną decyzję odnośnie losów tegorocznego sezonu nad Jeziorem Tarnobrzeskim podjęto w poniedziałek, 27 kwietnia, jak w takim razie interpretować pytanie nr. 20 wykonawcy i odpowiedź magistratu?

Pytanie 20:

Zgodnie z par.9 pkt. 6 projektu umowy: „Wykonawca zobowiązuje się do uniemożliwienia wstępu na teren budowy osobom nieupoważnionym”. Czy należy przez to rozumieć, że Zamawiający wyraża zgodę na całkowite zamknięcie dla ruchu samochodowego i pieszego terenu inwestycji?

Odpowiedź:

Zamawiający wyraża zgodę na całkowite zamknięcie dla ruchu samochodowego i pieszego terenu inwestycji.”

Rzecznik UM Tarnobrzeg: Inwestor (miasto) zakładał całkowite zamknięcie plaż w sezonie letnim 2020. Argumenty, jakie za tym przemawiały wyczerpuje chyba odpowiedź na pytanie 1. Takie też stanowisko przedstawiono podczas spotkania, jeszcze przed ogłoszeniem przetargu, prezydenta miasta z przedstawicielami KMP w Tarnobrzegu, tarnobrzeskiej Straży Miejskiej i Wydziału TID. Jednak jako, że to wykonawca, po przekazaniu mu terenu budowy, ponosi pełną odpowiedzialność za ten teren, zdecydowano, że po wyłonieniu wykonawcy i przedstawieniu przez niego harmonogramu prac, podjęta zostanie ostateczna decyzja w tej kwestii. Zgodnie z tymi ustaleniami 27 kwietnia 2020 odbyło się ponowne spotkanie, tym razem z wykonawcami, a także przedstawicielem MOSiR odpowiedzialnym za organizację bazy WOPR nad jeziorem. Wszystkie służby odpowiadające za bezpieczeństwo odpoczywających nad jeziorem nie miały wątpliwości, że zakres prac zaplanowanych w ramach inwestycji nad jeziorem niesie zbyt duże zagrożenie dla bezpieczeństwa plażowiczów.

3. Portal NadWislą24.pl: Czy nie można było zaplanować prac w ten sposób aby pogodzić plażowiczów i inwestycje?

Rzecznik UM Tarnobrzeg: Kwestię tę wyczerpują odpowiedzi na pytania 1 i 2.

4. Portal NadWislą24.pl: Czy nie można było wydzielić plaży z placu budowy i udostępnić jej tylko dla pieszych i rowerzystów? Jeżeli nie to dlaczego?

Rzecznik UM Tarnobrzeg: Nie można było. Po pierwsze, bezpośrednie sąsiedztwo plaż i placu budowy, w związku z tym kwestie bezpieczeństwa (odpowiedź na pytania 1 i 2). Po drugie, dojście do plaży możliwe byłoby tylko przez teren budowy, co byłoby złamaniem prawa budowlanego, zgodnie z którym na terenie budowy nie mogą przebywać osoby inne niż uczestnicy procesu budowlanego.

5. Portal NadWislą24.pl: Dlaczego prezydent nie konsultował z mieszkańcami zamknięcia Jeziora Tarnobrzeskiego na cały sezon letni?

Rzecznik UM Tarnobrzeg: Kwestia otwarcia lub nie targowiska, otwarcia lub nie żłobków i przedszkoli, nawet gdyby mieszkańcy opowiedzieli się na NIE (a przypomnę, z taką reakcją spotkała się pierwsza próba uruchomienia targowiska, w efekcie której targowisko pozostawało nieczynne) nie ma wpływu na rozwój miasta. Inaczej sprawa ma się w przypadku inwestycji. Zaniechanie realizacji tychże byłoby działaniem nierozsądnym. Są to decyzje niepopularne, z którymi – mamy tego świadomość – część osób się nie zgadza, ale które w efekcie niosą więcej korzyści niż strat.

6. Portal NadWislą24.pl: W informacji dotyczącej zamknięcia Jeziora Tarnobrzeskiego była informacja, że: „Całkowita rezygnacja z tegorocznego sezonu niesie ten plus, że będzie taniej, a co ważniejsze, umknie nam tylko jeden sezon, wykonawca zobowiązał się bowiem oddać inwestycję przed przyszłorocznymi wakacjami.” Proszę o informację ile dzięki zamknięciu sezonu nad jeziorem miasto zaoszczędziło pieniędzy na tej inwestycji?

Rzecznik UM Tarnobrzeg: Chyba oczywistym jest, że każdy dzień budowy to konkretne koszty, chociażby pracownicze, naprawdę trzeba to Państwu tłumaczyć? W przypadku realizowania inwestycji “po kawałku” wydłużyłby się, co chyba jest jasne, czas prowadzenia prac budowlanych, konieczne byłoby chociażby przenoszenie z miejsca na miejsce całego zaplecza budowlanego, wytyczania na nowo dojazdów, itp. Poza tym, umożliwienie korzystania z plaż wiązałoby się również z zapewnieniem dodatkowej (ponad tą zwyczajowo zapewnianą) ochrony placu budowy, sprzętów w godzinach i dniach wolnych od prac. Koszty ponosi wykonawca, ale o tę kwotę zwiększa cenę realizacji inwestycji.

7. Portal NadWislą24.pl: Jakie konsekwencje poniesie wykonawca jeżeli nie skończy inwestycji przed przyszłorocznymi wakacjami?

Rzecznik UM Tarnobrzeg: Każda umowa z każdym wykonawcą zawiera datę oddania inwestycji, każda również przewiduje kary umowne w sytuacji niedotrzymania terminu.

[See image gallery at nadwisla24.pl]

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKORPORACJA BUDOWLANA DOM SA Raport okresowy roczny za 2019 R
Następny artykułKORPORACJA BUDOWLANA DOM SA Raport okresowy roczny skonsolidowany za 2019 RS