Oczy całego świata finansowego skierowane są dziś w stronę Rezerwy Federalnej i szefa Fed, Jerome’a Powella. Od grudniowego posiedzenia Fed, inwestorzy zdążyli niemal zachłysnąć się dezinflacyjną euforią a rynki wschodzące cieszyły się wzrostami dzięki większemu apetytowi na ryzyko. WIG20 wobec słabszych nastrojów Wall Street ponownie cofa się w okolice 2040 pkt przed decyzją zza oceanu. Czy Rezerwa Federalna podzieli entuzjazm inwestorów i dostarczy inwestorom więcej powodów do radości? Czy może Wall Street znów utknęło w pułapce życzeniowego myślenia?
Rynek pracy w USA wciąż wysyła mieszane sygnały. Poznaliśmy dane ADP z amerykańskiego sektora prywatnego. Raport pokazał olbrzymu spadek wzrosty zatrudnienia,106 tys wobec 178 tys. oczekiwań i 235 tys poprzednio. Płace w ujęciu rocznym wzrosły o 7,3%, zatrudnienie spadło najbardziej w sektorze przemysłowym, budownictwie oraz transporcie wskazując, że polityka Fed zaczyna przynosić skturek, a gospodarka USA się ochładza. Z kolei JOLTS ponownie zaskoczył i okazał się blisko 0,5 mln wyższy niż poprzednio mimo oczekiwanego spadku. Rezerwa Federalna przy mocnej gospodarce może pozwolić sobie na bardziej na ‘zbyt wiele’ niż na ‘zbyt mało’ zatem dopóki dane nie pokażą jednoznacznego osłabienia wydaje się, że Fed będzie interpretował rynek pracy jako mocny. O ile tempo podwyżek może zostać zmniejszone, na komunikację o pauzie w cyklu, która dałaby wiatr w żagle indeksom może być wciąż za wcześnie.
Akcje w Europie rozpoczęły nowy miesiąc w dużo słabszych nastrojach. Niemiecki przemysłowy indeks PMI wskazał siódmy z rzędu miesiąc spadku aktywności w niemieckich fabrykach. Mimo to oczekiwania biznesowe stały się pozytywne po raz pierwszy od lutego zeszłego roku. Przemysłowe PMI Hiszpanii i Włoch okazały wyższe od oczekiwań, choć francuski PMI wypadł mieszanie. Inflacja CPI w strefie euro wypadła na poziomie 8,5%, znacznie poniżej 9,0% oczekiwań, a inflacja bazowa nie zmieniła się od poprzedniego odczytu mimo spodziewanego spadku o 0,1%. Ostatecznie DAX notowany jest dziś 0,21% niżej. Żaden z dużych europejskich benchmarków nie dorównał dziś skali spadków WIG20, polski indeks spadł dziś o 1,6% a spadkom przewodziła PGE, której walory zanurkowały o ponad 6% w dół.


Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS