A A+ A++

W ostatni weekend rozegrano w Pradze charytatywny turniej tenisowy różowych z czarnymi.  Coś podobnego do tego z Montreux jakiś czas temu, tylko w dużo mocniejszej obsadzie. 

Bardzo zazdroszczę Czechom, tylu dziewczyn na dobrym i wysokim poziomie

Iga rozegrała 3 spotkania z których dwa wygrała i jedno umoczyła.

Z meczu na mecz było coraz lepiej, a ostatni z Vondrousową (18 WTA) był już na pełnym luzie.

Do wygrania były wszystkie 3, ale jak to w życiu bywa, kiedy za wszelką cenę chce się dobrze i próbuje non stop zagrać piłki które  już wielokrotnie  poprzednio nie weszły, punkty lecą, a frustracja narasta

Sobotnia  przegrana były minimalna, ale była. Mecz niedzielny był trochę lepszy i zwycięstwo Iga dowiozła do końca.

We wczorajszym meczu prawie wszystko grało, nie wchodził tylko pierwszy serw.

Jako bonus dołączam skrót z YT

Miłego wieczoru

_______________________________________________________

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpółka wzięła w leasing jacht za 37 mln zł. Teraz się tłumaczy
Następny artykułŁazienka z wanną i prysznicem – komfort przede wszystkim