„Praca nad wizerunkiem Maryi jest dla artysty czymś bardzo ważnym. Zbliżamy się bowiem w ten sposób do tajemnicy Boga i tajemnicy Wcielenia. Wszyscy artyści, nawet niewierzący, zmagali się w jakiś sposób z tym pytaniem, jak przedstawić tę najbardziej ulubioną Kobietę w historii sztuki. Oczywiście, artysta wierzący, kiedy maluje Maryję, dużo się modli, a nawet pości, prosząc o natchnienie. Maryja zawsze była ulubionym tematem artystów i to od samego początku chrześcijaństwa – mówi Francesco Astiaso Garcia. – Pierwszy obraz Maryi pochodzi z czasów katakumb, z drugiej połowy III w. Znajduje się w Katakumbach Priscilii w Rzymie. A potem już wszyscy wielcy artyści mierzyli się z tym tematem, by przypomnieć tylko najważniejszych: Cimabue, Giotto, Duccio, twórców ikon bizantyjskich. Później renesans: Botticelli, El Greco, Raffaello. Natomiast od Caravaggia wizerunek Madonny staje się bardziej ludzki, mniej w nim idealizacji, a więcej realizmu, dzięki czemu Maryja jest jeszcze bliższa naszemu człowieczeństwu. W wieku XIX znowu powraca się bardziej klasycznego kanonu. Również wiek XX dał nam wspaniałe wizerunki Maryi, spośród których chciałbym wspomnieć Gauguina i Matisse’a. Mało kto wie, że Matisse zakończył swą karierę właśnie cyklem maryjnym, w kaplicy różańca, na pograniczu malarstwa figuratywnego i abstrakcji.“
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS