A A+ A++

W Wieluniu odbyła się kolejna edycja biegu „Tropem wilczym” ku czci żołnierzy wyklętych. Wśród 226 osób, które pokonały dystans 1963 metrów był Grzegorz Sobczyk z Wieluń Biega, który dumnie trzymał w czasie biegu flagę biało-czerwoną.

To bieg „Tropem wilczym” ku pamięci żołnierzy wyklętych, którzy walczyli o wolność. Ten bieg łączy całe rodziny. – mówi Katarzynie Krawczyk i zdradza, dlaczego jest to dla niego ważne wydarzenie – Dla mnie to symboliczny bieg, ponieważ od niego moja przygoda biegowa się zaczęła. Jestem po raz kolejny, szósty rok z rzędu. Nie wyobrażam sobie, żeby mnie tu nie było. Pamiętam jak się zapisywałem w 2017 roku, kiedy pierwsza edycja dzięki firmie PKS się odbyła, zapisałem się i zaczynałem od tego dystansu 1963 metry, a w tym roku planuje już 110 km. To dla mnie fajna przygoda. Najważniejsze, że na tym zdrowie zyskało. Dużo znajomych, przyjaciół poznałem, zwiedziłem z moją rodziną wiele fantastycznych miejsc.

W rozmowie również o kolejnych imprezach biegowych w regionie organizowanych przez Wieluń Biega lub wspomaganych przez to stowarzyszenie, oraz o tym, że nie ma złej pogody do biegania. Wystarczy mieć motywację i odpowiednio się ubrać!


 

Fot. Katarzyna Krawczyk/ Radio ZW (Na zdjęciu Grzegorz Sobczyk z żoną Kingą)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułProblemy ze zdrowiem? Być może to źle dobrany materac!
Następny artykułPodsumowanie działalności TGE w lutym 2023 r.