A A+ A++

List w tej sprawie został wysłany do Komisji Europejskiej 26 maja. Członkowie Parlamentu Europejskiego z wszystkich największych grup politycznych, w tym europosłanka Roża Thun z Polski, domagają się podjęcia kroków zmierzających do ochrony praworządności w Polsce i na Węgrzech. Chodzi o wszczęcie mechanizmu warunkowości, które może się skończyć obcięciem budżetu unijnego dla tych dwóch krajów. 

“Trybunał Sprawiedliwości, najwyższy sąd w Unii Europejskiej, stwierdził poważne braki w przestrzeganiu zasady praworządności w różnych krajach członkowskich, zwłaszcza w Polsce i na Węgrzech. Raport na temat praworządności przygotowany przez samą Komisję także zidentyfikował kilka naruszeń zasady praworządności” – czytamy w przesłanym do mediów komunikacie.

Sygnatariusze listu przypominają, że zgodnie z prawem, jeśli Komisja Europejska zaniecha działania w wyznaczonym terminie, państwa członkowskie i inne instytucje Unii mogą wnieść skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Przypominają też, że Komisja Europejska zgodnie z rezolucją Parlamentu Europejskiego dostała czas na reakcję do 1 czerwca. 

Nie możemy być biernymi świadkami coraz głębszego kryzysu praworządności w UE. Komisja Europejska dysponuje mechanizmem warunkowości (pieniądze tam, gdzie przestrzegane jest prawo), ale go nie stosuje. Rozważamy pozew za bezczynność

– napisała Róża Thun na Twitterze. 

Europosłanka niedawno zrezygnowała z członkostwa w Platformie Obywatelskiej. Wyjaśniła, że jej poglądy coraz częściej rozchodziły się z tym, jak w Parlamencie Europejskim głosowała delegacja partii. Podkreśliła, że ten proces trwał długo, stąd nie wszystkie sprawy są najnowsze. Przypomniała, że różniła się w głosowaniach co do przyjmowania przez Polskę uchodźców, rezolucji wzywającej Polskę do przestrzegania prawa, kwestii obniżenia emisji w całej Europie do 2030 roku.

-Europosanka Ra Thun w Gazecie Wyborczej Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Gazeta

– Nie podzielam stanowiska PO w sprawie łowiectwa, polityki rolnej, ochrony lasów. Jestem zwolenniczką dużo ostrzejszego kursu w tych dziedzinach, które dotyczą ochrony środowiska – mówiła.

Róża Thun przyznała, że czarę goryczy przepełniło wstrzymanie się PO od głosowania w sprawie Funduszu Odbudowy. – Kulminacją było dla mnie rozwiązanie, a raczej brak rozwiązania wybrany przez PO, czyli wstrzymanie się od głosu w sprawie ratyfikacji ustawy o zasobach własnych Unii Europejskiej [chodzi o głosowanie nad Europejskim Funduszem Odbudowy – red.] – Nie zgadzam się na to, aby słabo prowadzone rozgrywki partyjne odbywały się kosztem projektów mających na celu wsparcie w kryzysie setek tysięcy obywateli europejskich, w tym obywateli polskich – wyjaśniła.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDzieci potrzebują zastępczych rodziców
Następny artykułPożar trocin w jednej z firm w Nockowej