A A+ A++

Wiele imprez zaplanowanych na wakacje zostało odwołanych już wczesną wiosną, po rozpoczęciu pandemii. Oficjalnie nie zostały odwołane tegoroczne Dni Olesna, dlatego postanowiliśmy się dowiedzieć, w jaki sposób może wyglądać święto miasta.

Dni Olesna 2020 prawdopodobnie się odbędą (o ile sytuacja epidemiologiczna w regionie zdecydowanie się nie pogorszy), ale nie będzie to tak huczna impreza jak dotychczas. O tę sprawę zapytaliśmy burmistrza Olesna.

– Tak dużej imprezy nie da się zorganizować w miesiąc. Gdybyśmy chcieli w normalnej formule przeprowadzić święto miasta, trzydniowe jak zazwyczaj, to musielibyśmy podpisać umowy z gwiazdami już na początku roku. W związku z tym, nie ma mowy, żeby nadchodzące Dni Olesna miały taki wymiar, jak do tej pory – mówi Sylwester Lewicki. – Jeśli pod względem epidemiologicznym będzie wszystko ok, to zorganizujemy lokalną imprezę w zakresie adekwatnym do sytuacji i do nastrojów społecznych oraz do możliwości finansowych gminy. Nie możemy jednak oczekiwać, że będą to fajerwerki takie jak zazwyczaj, bo nie czas ku temu. Z pewnością odbędzie się odpust ku czci św. Anny, dlatego wokół tego chcemy zorganizować lokalną imprezę.

Dni Olesna zwykle odbywają się pod koniec lipca, w tym samym czasie, kiedy w Oleśnie odbywa się odpust ku czci św. Anny, na który przyjeżdża co roku kilka tysięcy pątników. Jeśli impreza zostanie zorganizowana (nawet w minimalnej formie) będzie to jedno z nielicznych wydarzeń organizowanych w te wakacje w powiecie oleskim. Większość cyklicznych imprez zostało już odwołanych w trakcie trwania pandemii koronawirusa.

Damian Pietruska

Zdjęcie Fotodedyk

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZishe Breitbart: Chłopiec ze Strykowa, który został Supermanem
Następny artykułBaron pozuje ze swoją “dziewczyną”. I nie jest to Blanka