A A+ A++

Sfinansowanie przez miasto Tarnobrzeg zakupu 13 dozowników do wody święconej dla kościołów budzi wiele kontrowersji. Zainteresowało także Kubę Gawrona. To rzeszowski aktywista związany z inicjatywą Świecka Szkoła Podkarpacie, współorganizator rzeszowskiego Marszu Równości, współtwórca Atlasu Nienawiści, za który razem z innymi autorami został nominowany do Nagrody im. Sacharowa przyznawanej za wolność myśli przez Parlament Europejski.

Postawił on w kontekście tego zakupu pytanie o świecki charakter państwa i ze szczegółowymi pytaniami dotyczącymi tej transakcji zwrócił się do Urzędu Miasta Tarnobrzeg. Poprosił o odpowiedzi w trybie dostępu do informacji publicznej i je otrzymał.

Dowiedział się, że o zakupie dozowników zdecydował prezydent miasta, koszty – ponad 14 tys. zł – zostały pokryte z budżetu miasta, a także, że dystrybutory mają zapobiegać rozprzestrzenianiu się wirusa COVID-19.

Komentował to później na łamach „Wyborczej”: – Miałem wątpliwości co do przestrzegania świeckiego charakteru państwa. I faktycznie się okazało, że wystarczy ustne życzenie proboszcza, żeby prezydent miasta wydał kilkanaście tysięcy złotych z kieszeni podatników na dozowniki na wodę święconą.

Ale wątpliwości jest więcej. Bo czy miasto może finansować prezenty dla kościołów? I jak potraktowało świątynie innych wyznań, czy im także przekazało dozowniki?

Jak RIO ocenia wydatki miasta na dozowniki do święconej wody?

Wątpliwości co do tych wydatków ma Regionalna Izba Obrachunkowa. Po naszych pytaniach do niej skierowanych, sprawdziła zapisy budżetu miasta Tarnobrzeg i zapisu o wydatkach na dozowniki wody święconej nie znalazła.

„Z treści uchwał Rady Miasta Tarnobrzega i Zarządzeń Prezydenta Miasta Tarnobrzega, które wpłynęły do tut. Izby, nie wynika, aby w budżecie Miasta Tarnobrzega na 2021 rok zostały zaplanowane wydatki na zakup dozowników wody święconej” – czytamy w odpowiedzi nadesłanej do redakcji, a podpisanej przez Zbigniewa Wójcika, prezesa RIO w Rzeszowie.

Co więcej: „W myśl przepisu art. 216 ust. 2 pkt. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 roku o finansach publicznych (…), wydatki budżetu jednostki samorządu terytorialnego mogą być przeznaczone na realizację zadań określonych w odrębnych przepisach, a w szczególności na zadania własne jednostek samorządu terytorialnego. Zakup wyposażenia na potrzeby kościołów i innych związków wyznaniowych, co do zasady nie jest związany z realizacją zadań własnych gminy”.

Jak miasto tłumaczy się z zakupu dozowników do święconej wody?

Ale Tarnobrzeg ma na to wytłumaczenie. – Zakup dozowników wody święconej do tarnobrzeskich kościołów nie był dokonany z naruszeniem prawa. Wszelkie działania tarnobrzeskiego samorządu, a było ich w czasie pandemii wiele, reguluje ustawa z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych – informuje Wojciech Lis, rzecznik Urzędu Miasta Tarnobrzeg.

Przyznaje – o co także pytaliśmy – że dystrybutorów nie dostały inne związki wyznaniowe. – W Tarnobrzegu prócz Kościoła katolickiego w sposób zorganizowany działa tylko Zbór Zielonoświątkowy oraz świadkowie Jehowy. Pan Prezydent nie przekazał im dystrybutorów wyłącznie z szacunku, gdyż akurat te związki wyznaniowe nie uznają sakramentaliów – wyjaśnia Wojciech Lis i zwraca uwagę, że do Zboru i do świadków Jehowy w Tarnobrzegu nie należy zbyt wielu wiernych. – To grupy nieliczne, a ich spotkania nie są częste. Mając na uwadze liczbę wiernych w tarnobrzeskich parafiach, a także to, że nabożeństwa w kościołach odprawiane są siedem dni w tygodniu – skala ryzyka więc nieporównywalnie większa. W odpowiedzi na złagodzenie rygorystycznych limitów liczby wiernych w kościołach, miasto zadbało o ich bezpieczeństwo, tym samym o bezpieczeństwo ogółu tarnobrzeżan – argumentuje podarowanie dozowników na wodę święconą świątyniom katolickim.

Miasto: Wszystkich traktujemy równo

Wojciech Lis podkreśla także, że żadna grupa pod względem zapewnienia bezpieczeństwa w czasie pandemii nie została zaniedbana. – Miasto zarówno samo inicjowało pomoc i odpowiadało na każdy sygnał o zapotrzebowaniu na środki ochronne, płyny do dezynfekcji – zapewnia rzecznik i przesyła długą listę instytucji i grup, które zostały objęte wsparciem.

Wśród nich są sklepy, stacje benzynowe, apteki, listonosze, POZ-ty, DPS-y, hospicjum, schronisko dla bezdomnych, parafie, policja, straż pożarna, straż miejska, spółdzielnie mieszkaniowe, indywidualnie mieszkańcy, pielęgniarki środowiskowe, szpitale, przychodnie, ośrodki rehabilitacji i zakłady pielęgnacyjno-opiekuńcze.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNocne burze znów wyrządziły dużo szkód [ZDJĘCIA]
Następny artykułOkazja czyni złodzieja! Ukradł wędki, ale gryzło go sumienie