A A+ A++


Francuska telewizja LCI pokazała w niedzielę reportaż o dzieciach Dmitrija Pieskowa, rzecznika Kremla. Pieskow jest uznawany za jednego z głównych propagandystów Rosji, a także bliskiego człowieka Władimira Putina. Nazywany jest nawet “ustami Putina”. To on, obok rzecznik MSZ Marii Zacharowej, najczęściej wyraża stanowisko władz Kremla nt. bieżących spraw.

Oburzona córka rosyjskiego dygnitarza, Liza Pieskowa, postanowiła odpowiedzieć Francuzom na Instagramie. — Zachowaliście się bardzo nieprofesjonalnie, nie zadając sobie trudu, by dowiedzieć się, kim jestem ja i mój brat oraz gdzie żyjemy — podkreśliła w dwuminutowym nagraniu. — Przeznaczenie sprawiło, że urodziłam się w rodzinie wpływowego polityka, ale dla mnie to przede wszystkim ojciec, którego bardzo kocham. Od dziecka uczył mnie odpowiedzialności i wpajał mi wartości takie, jak ciężka praca. Od dziecka wiedziałam, że muszę szukać swojej własnej drogi. A znane nazwisko było dla mnie bardziej brzemieniem niż przywilejem. Nie jest tajemnicą, że żyłam we Francji za nie więcej niż 500 euro miesięcznie — kontynuowała Pieskowa. — A kiedy pięć lat temu wróciłam do Moskwy, skończyłam studia na kierunku stosunki międzynarodowe i od lat sama zarabiam na swoje utrzymanie – podkreśliła zaznaczając, że pozycja ojca wcale nie ułatwiła jej startu w dorosłość.

Pieskowa się broni

Pieskowa zaznaczyła także, że współpracuje z fundacją na rzecz umacniania relacji rosyjsko-francuskich i pomogła sprowadzić do Francji zwłoki generała Gudina, który walczył u boku Napoleona i był wielkim wrogiem Rosji. – Co musiała zrobić młoda 25-letnia kobieta, by stać się wrogiem połowy państw całego świata? Może coś jest nie tak z tymi państwami? — spytała.

— Jeśli chcecie być profesjonalistami, proszę przyjechać tu z ekipą, porozmawiam z wami otwarcie. Gdybym była Francuzką, wstydziłabym się za takie dziennikarstwo — zakończyła, zwracając się do dziennikarzy.

25-letnia Lisa Pieskowa do czasu agresji Rosji na Ukrainę z 24 lutego 2022 r., pracowała w biurze francuskiego europosła Aymerica Chauprade’a.

Czytaj też:
“To zajmie bardzo, bardzo dużo czasu”. Niepokojące słowa Pieskowa o Ukrainie

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHomilie Jana Pawła II w TVP. Czy spodobał się ten pomysł widzom?
Następny artykułPrzydatny występ Tanaka