Dotychczas tylko raz w historii Ligi Mistrzów udało się odrobić dwubramkową stratę i awansować do kolejnego etapu fazy pucharowej. Dokonał tego Manchester United w sezonie 2018/19 przeciwko PSG. Pierwsze spotkanie zakończyło się wynikiem 0:2, a w rewanżu Anglicy wygrali na wyjeździe 3:1. Awans zapewnili sobie dzięki zasadzie goli strzelonych na wyjeździe. W związku z tym FC Porto ma szansę zapisać w historii rozgrywek, choć zadanie będzie piekielnie trudne.
Chelsea z niemal pewnym awansem? Wysokie zwycięstwo zagwarantowało przewagę przed rewanżem
Chelsea od początku była stawiana w roli faworyta. Już w pierwszym spotkaniu zespół Thomasa Tuchela pokonał FC Porto 2:0 po bramkach Masona Mounta i Bena Chilwella. Spotkanie rozgrywane było na stadionie Estadio Ramon Sanchez Pizjuan w Sewilli, gdzie rozegrany zostanie również wtorkowy rewanż. Dodatkową korzyścią londyńczyków jest fakt, że w pierwszym meczu to oni pełnili rolę “gości”, przez co zdobyte bramki są liczone zgodnie z zasadą goli na wyjeździe.
– Miejmy nadzieję. Wiemy, że to będzie bardzo trudne, ale jest nic straconego. Musimy być dużo bardziej efektywni. Strzelić więcej goli, aby awansować. Wiemy, co musimy robić i będziemy próbowali to udowodnić na boisku. Skoro oni wygrali 2:0, my też możemy. Musimy w to uwierzyć – powiedział na przedmeczowej konferencji trener Porto, Sergio Conceicao.
Chelsea bardzo szybko podniosła się po potknięciu w Premier League (przegrana z West Bromem 2:5). Oprócz wygranej z Porto piłkarze Thomasa Tuchela pokonali także Crystal Palace 4:1. Warto wspomnieć, że było to 12 zwycięstwo londyńczyków od momentu przejęcia zespołu przez niemieckiego trenera. W sumie bilans Tuchela w Chelsea to 12 wygranych, trzy remisy i tylko jedna porażka. Niemiec nie chce jednak wybiegać zbyt daleko w przyszłość.
– Nie możemy się zgubić w naszych nadziejach, marzeniach czy słowach. Jesteśmy tu i teraz, aby skupić się na rzeczywistości. A ta przygotowała dla nasz bardzo ciężki mecz w ćwierćfinale. Jeżeli chcemy wygrać puchar musimy pokonać na swojej drodze Porto i Manchester City – skwitował Thomas Tuchel.
Chelsea – Porto. Gdzie i o której obejrzeć spotkanie? Transmisja TV, stream online
Tym razem w rolę gospodarza na stadionie w Sewilli wcieli się Chelsea, która w rewanżowym spotkaniu z FC Porto zmierzy się we wtorek (13 kwietnia) o godz. 21:00. Transmisję meczu będzie można obejrzeć na antenie Polsatu Sport Premium 2 oraz w serwisie Ipla.tv. Relację tekstową z kolei będzie można śledzić na portalu Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS