Toporny. Mające ograniczenia techniczne. Jednowymiarowy. A jednocześnie piekielnie skuteczny. Śledząc furorę, jaką Łukasz Teodorczyk robił w Anderlechcie, z jednej strony odczuwało się zachwyt (no kurde, tyle bramek, ale mu idzie!), z drugiej zdziwienie, przeradzające się wręcz w powątpiewanie (ale to chyba nie jest napastnik tej klasy, zaraz to się skończy, prawda?). Cztery lata po rozbiciu przez Teodorczyka […]
02.01.2022
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS