A A+ A++

Toporny. Mające ograniczenia techniczne. Jednowymiarowy. A jednocześnie piekielnie skuteczny. Śledząc furorę, jaką Łukasz Teodorczyk robił w Anderlechcie, z jednej strony odczuwało się zachwyt (no kurde, tyle bramek, ale mu idzie!), z drugiej zdziwienie, przeradzające się wręcz w powątpiewanie (ale to chyba nie jest napastnik tej klasy, zaraz to się skończy, prawda?). Cztery lata po rozbiciu przez Teodorczyka […]

02.01.2022

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHawkeye we łzach, czyli straszliwa … Girl Power
Następny artykułBochnia. Noworoczny Koncert Kolęd w Bazylice – ZDJĘCIA