A A+ A++

Orędownicy pozostania Polski w Unii Europejskiej demonstrowali w sobotę (24 lipca) o godz. 18 na bydgoskim Starym Rynku. Aktywiści z bydgoskiego Komitetu Obrony Demokracji i Brygady Ulicznej Opozycji zachęcali odpoczywających w letnich ogródkach bydgoszczan do wyrażania przez megafon swoich opinii na temat obecnych rządów Zjednoczonej Prawicy i pragnienia pozostania w rodzinie państw należących do Unii Europejskiej.

– Bydgoszczanie z wielką ochotą wymyślali antyrządowe hasła – mówi dr Roman Godlewski z Brygady Ulicznej Opozycji. – Byliśmy mile zaskoczeni. Zdarzały się nawet bardzo oryginalne, wierszowane hasła. Również wielu przypadkowych przechodniów pomagało nam w spacerze dookoła płyty Rynku z flagą Unii Europejskiej. Spotkaliśmy się z dużą sympatią. Właściwie tylko jedna osoba miała nam za złe hałasowanie, generalnie napotkani obywatele i obywatelki wyrażali zaniepokojenie poczynaniami rządzących i nierespektowaniem przez Zjednoczoną Prawicę wyroków unijnych trybunałów.

Lider bydgoskiego KOD Karol Słowiński odczytał preambułę podpisanego przez tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego i byłego premiera Donalda Tuska traktatu lizbońskiego.

– Domagamy się respektowania przez polskie władze wyroków Trybunału Sprawiedliwości UE i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka – mówili manifestanci. – Podpisanych zobowiązań trzeba przestrzegać, a słowa dotrzymywać. Chcemy żyć we wspólnocie z cywilizowanymi krajami Zachodu, a nie z putinowską Rosją.

Przemarsz narodowców ulicami Bydgoszczy

“Żydzi opanowali Rosję, żeby niszczyć rosyjskich Słowian”, “to nie Hitler wywołał II Wojnę Światową, została wywołana po to, żeby mordować Słowian – żeby powstało państwo Izrael”, “Hitler był ojcem Izraela i wcale nie zginął w  1945 roku”, “obozy koncentracyjne były budowane tylko dla Słowian, bo Żydzi mordowani tam nie byli” – takie “teorie” wygłosił w sobotę (24 lipca) ok. godz. 15 na bydgoskim Starym Rynku znany ze skandalizujących filmików na YouTubie patostreamer Wojciech Olszański. Przeciwko mężczyźnie toczy się postępowanie o pobicie Hleba Vajkula, pochodzącego z Białorusi studenta UMK. (więcej: TUTAJ)

Demonstrujący zwolennicy lansowanej przez administrację rosyjską idei wielkiej słowiańszczyzny przemaszerowali dziś ulicami Gdańską, Mostową i zakończyli wiec na płycie Starego Rynku.

Idea wielkiej słowiańszczyzny, słowianofilstwo to jedna z głównych idei zrodzonych w XIX-wiecznej Rosji. Do jej orędowników należał niechętny Polakom Fiodor Dostojewski, a w późniejszych czasach Aleksander Sołżenicyn. Oznacza de facto aspiracje Rosji, by zarządzać całą słowiańszczyzną: Wielka Rosja miałaby zyskać prymat nad wszystkimi Słowianami i objąć swoją strefą wpływów wszystkie ludy słowiańskie, w tym oczywiście również Polskę.

Polska jest uznawana w obrębie tego ruchu za Judasza (zdrajcę) w łonie słowańszczyzny, z racji przyjętego przez nią chrześcijaństwa w obrządku zachodnim i aspiracje do usytuowania się w sferze kultury zachodniej.

Idea panslawizmu została przejęta przez putinowską Rosję, by rozszerzać i umacniać rosyjski imperializm. Głoszący tę ideę narodowcy, hojnie sponsorowani przez ministra rządu Zjednoczonej Prawicy Piotra Glińskiego, wpisują się zatem – świadomie bądź nieświadomie – w realizowanie interesów rosyjskich, to jest walkę z Unią Europejską i odrywanie Polski od cywilizacji zachodniej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEkstraklasa. Remis Jagiellonii Białystok z Lechią Gdańsk na inaugurację sezonu
Następny artykułLekarze wystawiają fałszywe zaświadczenia o szczepieniu?