A A+ A++

Już za parę dni, 17 czerwca, odbędzie premiera czwartej książki z tej serii – „Świrus”. Wydawca – Skarpa Warszawska – uznał, że to świetny moment, by ogłosić ważną nowinę. Otóż cała „Seria z papugą” („Paragraf 148”, „Czarny wdowiec”, „Sarkofag” i „Świrus”) będzie do obejrzenia na małym ekranie. Mecenas Zuza Lewandowska, poskramiaczka najbardziej wyrafinowanych przestępców, milicji obywatelskiej i partyjnych bonzów, wkroczy w świat filmu, oczywiście razem ze Zgagą, swoją papugą, z którą na wyścigi rzucają ciężkie przekleństwa na polską i płocką rzeczywistość lat 70.

Głównym sprawcą całego zamieszania jest oczywiście Jacek Ostrowski, płocczanin, małachowiak, który Zuzę wymyślił. Czyli – autor wspomnianych wyżej książek. Do niego więc uderzamy, żądając szczegółów. No ale jak zwykle – serwuje nam swą irytującą dyskrecję!

– Rozmowy na temat serialu trwały gdzieś od roku, zakończyły się w sobotę podpisaniem umowy – mówi Ostrowski, ale zaraz dodaje: – Wiele stron tej umowy dotyczy zachowania tajemnicy.

No i masz babo placek! Która telewizja podjęła się produkcji serialu? Tajemnica. Czy jest już planowana obsada aktorska? Tajemnica! Ile będzie odcinków? Tajemnica!

Coś jednak udało się nam z autora wycisnąć…

– Jeden sezon to będzie jedna książka, w porządku chronologicznym, czyli poczynając od „Paragrafu 148” – wyznał indagowany twardo Ostrowski. – Mówi się, że autor książki nie ma odpowiedniego dystansu do swojego dzieła, ale mimo to scenariusz do pierwszego, pilotażowego odcinka spróbuję napisać sam. Kilka razy stawałem do konkursów na scenariusze filmowe, więc pewne doświadczenie już mam… No i doskonale czuję płocki klimat z czasów komuny; dla młodych scenarzystów to już jednak trochę abstrakcja.

Kiedy ów pilot serialu się ukaże? Prawdopodobnie w przyszłym roku, jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, choćby druga fala epidemii koronawirusa.

Tak jak w powieściach, akcja w sposób wyraźny toczyć się będzie w Płocku. Ale czy także w naszym mieście serial będzie kręcony?

– Już kilka miesięcy temu zrobiłem na potrzeby ekipy filmowej serię zdjęć z Płocka – zdradza Jacek Ostrowski. – I jest pewien problem… Serial jest już, co tu dużo gadać, trochę historyczny, akcja toczy się pół wieku temu. Tymczasem od tamtego czasu wiele się zmieniło, np. Tumska. Nie zachowano dawnej ciągłości zabudowy, w plombach powstały bardzo nowoczesne budynki, jak choćby tzw. dom słońca naprzeciw byłego Horteksu, który też zresztą ma zmienioną bryłę. Trudno więc będzie tu przenieść w całości plan filmowy. Ale na pewno część zdjęć w Płocku powstanie. Na przykład nad Wisłą.

Autorowi „Serii z papugą” serdecznie gratulujemy i czekamy na płockie zbrodnie na małym ekranie. Dodajmy, że trzy pierwsze książki z serii oparte są na autentycznych wydarzeniach.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMocarstwowe plany Chelsea! Tylu pieniędzy Roman Abramowicz nie wydał od lat
Następny artykułKarolina Drużkowska zagra w BKS Bielsko-Biała