A A+ A++

Tygrys Gogh zaczął poważnie chorować już na początku lutego. Był słaby, nie miał apetytu ani ochoty, by spacerować. Stracił na wadze, okazywał ból. – Po przeprowadzonych badaniach dwa tygodnie temu okazało się, że doszło do wystąpienia przepukliny, bo jego żołądek od dawna nie funkcjonuje prawidłowo – tłumaczy Małgorzata Chodyła, rzeczniczka zoo.

Gogh wraz ze swoim towarzyszem Kanem spędzał czas w ocieplanych kotnikach. Już wtedy dyrekcja poznańskiego zoo swoich fanów przygotowywała na najgorsze, pisząc: “Jeszcze mamy nadzieję, jeszcze walczymy, ale gdy przyjdzie moment cierpienia, pozwolimy mu odejść tam, gdzie nie ma cyrków, a zwierzęta są wolne”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolanica-Zdrój pomaga Ukrainie. Charytatywny koncert w kurorcie
Następny artykułProjekt „Modelowe Rozwiązania na Trudne Wyzwania”