Zongshen RA9 1000 V-twin. Czy tak będzie wyglądała nowa Gilera?

• CIMAMotor to niezbyt znane w Europie targi motocyklowe, ale w Chinach to bardzo ważna impreza.
• Zongshen, chiński partner Piaggio, pokazał tam arcyciekawy motocykl.
• Być może będzie to pierwszy model reaktywowanej marki Gilera.

Zongshen może być wam znany jako producent motocykli Romet ADV250. Nie jest to wprawdzie najlepsza rekomendacja, bo trudno ten sprzęt uznać za jakiś szczególny sukces. Z drugiej jednak strony model, znany szerzej jako RX3 Cyclone, był jednym z pierwszych jednośladów globalnych. Sprzedawano go w wielu krajach Azji, a także w USA i na Białorusi (jako M1NSK).

Czas jednak na zawsze porzucić skojarzenie Zongshena z rachityczną konstrukcją sprzed lat. W 2017 roku, jeszcze przed wybuchem afery związanej z defraudacją pieniędzy w Nortonie, firma kupiła od Stuarta Garnera licencję na model Norton Atlas. Zongshen to także partner grupy Piaggio, który produkuje dla włoskiego giganta część maszyn spod znaku Aprilii.

Koncepcyjny model RA9 powstał z myślą o rynku europejskim i dzięki koneksjom łączącym Zongshena z Piaggio. Ciekawy design kryje podzespoły Aprilii, w tym ramę i silnik pochodzące niemal w prostej linii z modelu Shiver. Dwustronny wahacz, który nijak nie pasowałby do tego konceptu, zastąpiono tutaj elementem jednostronnym.

Silnik to dobrze znany V-twin Aprilii, choć nieco przestrojony. Jak pamiętamy, jednostka ta występowała w trzech wersjach pojemnościowych – od 750 cm³, przez 896 cm³ w modelach Shiver i Dorsoduro 900, aż po 1197 cm³ w Dorsoduro 1200. Zongshen wykorzystał w modelu RA9 piec o pojemności 987 cm³.

Moc tej jednostki to 112 KM przy 9500 obr/min, wartość maksymalnego momentu obrotowego to 98 Nm przy 7500 obr/min. Co ciekawe producent zrobił coś, czego nigdy nie robi się w przypadku konceptów – podał wagę motocykla: 215 kg w stanie gotowym do jazdy. Można zatem wnioskować, że RA9 jest czymś więcej niż tylko wprawką stylistyczną i być może pojawi się w sprzedaży. Pewną wskazówką może być silnik z tej maszyny, pokazany na stoisku Zongshena z logotypem Gilery – marki Piaggio.

Pojawienie się tak śmiałego konceptu ze zdecydowanie za dużym jak na chiński rynek silnikiem może wskazywać, że Piaggio pracuje nad czymś szczególnym. Być może planowana jest reaktywacja marki Gilera w całkiem nowej odsłonie, gdzie ofertę stanowiłyby produkowane w Chinach motocykle o futurystycznych kształtach. Piaggio zyskałoby w ten sposób tanią markę, dla Zongshena byłaby to okazja do wejścia w świat prestiżowych marek europejskich.

Przeczytaj także: Zongshen RX6 Cyclone.