W przedostatnim meczu 37. kolejki Premier League Manchester United walczył z West Ham United. Przed zespołem Ole Gunnara Solskjaera było bardzo ważne zadanie – przegrana znacznie zmniejszałaby ich szanse na grę w Lidze Mistrzów. W przypadku wygranej lub remisu, przed decydującym meczem z Leicester w ostatniej kolejce, znajdowaliby się wyżej w tabeli od swojego rywala. Z kolei West Ham zdobywając punkt w tym spotkaniu, zapewniał już sobie utrzymanie w Premier League.
Od początku meczu było widać, ze goście zdawali sobie sprawę ze stawki spotkania. Nie przestawali atakować, jednak nie byli w stanie poważnie zagrozić bramce De Gei. Tuż przed przerwą otrzymali jednak niespodziewany prezent od piłkarzy Manchesteru United. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy wykonywali rzut wolny. Paul Pogba w kuriozalny sposób próbował zasłonić twarz przed uderzeniem piłki, przy czym zagrał piłkę rękami w polu karnym. Sędzia po analizie VAR podyktował rzut karny, który na gola zamienił Antonio.
Po przerwie tempo meczu spadło. W 51. minucie do wyrównania, po składnej akcji Manchesteru, doprowadził Greenwood, wykorzystując bardzo dobre podanie Martiala. Żadna ze stron nie potrafiła ostatecznie przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Bardzo dobry mecz zagrał Łukasz Fabiański, który kilkukrotnie zatrzymał piłkarzy Manchesteru. Przy straconej bramce nie miał nic do powiedzenia.
Remis oznacza, że Manchester United awansował na 3. miejsce w tabeli, wyprzedzając Leicester, z którym zagra w niedzielę o miejsce w Lidze Mistrzów. Wyprzedzić ich jeszcze może Chelsea, która zagra w środę wieczorem z Liverpoolem, pewny mistrzostwa Anglii. West Ham United awansował na 15. miejsce, ale co najważniejsze, zapewnił już sobie utrzymanie w Premier League.
Przeczytaj także:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS