Dorota Ignatjew mówi, że w Łodzi pojawiła się na zaproszenie aktorów Teatru Nowego.
– Cieszę się, że zostałam rekomendowana przez komisję konkursową, ale jeszcze nie jestem dyrektorem, jeszcze przede mną podpisanie umowy – zastrzega. I dodaje: – Uważam, że nazwa teatru zobowiązuje. Dla mnie Nowy to teatr otwarty, współczesny i europejski, wolny, posługujący się współczesnymi środkami wyrazu, angażujący społeczność lokalną. Ten teatr tworzyli młodzi ludzie, był to teatr zaangażowany – to jest swoiste DNA tego miejsca.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS