A A+ A++

Od poniedziałku, 18 maja, przepis o połowie zajętych miejsc siedzących w komunikacji przestanie obowiązywać. Nadal są jednak ograniczenia. Ile osób może teraz wejść do pojazdów komunikacji?

Fot. Warszawa w Pigułce

Obecnie do pojazdu może wejść 30 proc. wszystkich przewidzianych miejsc. Zarówno stojących, jak i siedzących.

To bardzo ważna zmiana. Dla przykładu – jeżeli pojemność autobusu 18-metrowego (czyli przegubowego) wynosi 150 pasażerów, z czego 108 to miejsca stojące, a 42 siedzące, to dotychczas maksymalnie mogło z niego korzystać 21 pasażerów. Po zwiększeniu limitu, do tego samego autobusu może wsiąść już 45 osób. Pociąg metra zabierze ok. 450 pasażerów. Dla tramwaju niskopodłogowego Pesa Swing limit będzie wynosił 59 osób. Przy każdych drzwiach pojawiły się też informacje z podaną maksymalną liczbą osób, jaka może podróżować tym konkretnym pojazdem.

Pamiętajmy, że nadal trzeba zakrywać usta i nos podczas przebywania w miejscach publicznych, także w pojazdach Warszawskiego Transportu Publicznego. Dla wspólnego bezpieczeństwa zachowujmy odpowiedni dystans od innych podróżnych, planujmy podróż tak, aby była jak najkrótsza. Pierwsze drzwi pojazdów są zamknięte, a przednia część jest oddzielona, aby zachować należyty odstęp od kabiny prowadzącego. Prowadzący pojazdy na przystankach (także „na żądanie”) sami otwierają drzwi i nie trzeba naciskać guzika.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEnerga realizuje antysmogowe inwestycje w Kaliszu
Następny artykułDramatyczny apel Pitery ws. Warszawy. Oto odpowiedź Siemoniaka