A A+ A++

Uczestnicy czwartej rundy sezonu kierują się w stronę bazy rajdu w Zagrzebiu. Po drodze przejechali kolejny odcinek, drugi raz mierząc się z Jaskovo – Mali Modrus Potok.

Najlepiej z blisko 9,5 km poradzili sobie Sebastien Ogier i Vincent Landais. Francuzi pokonali trasę w nieco ponad 5 minut. Elfyn Evans i Scott Martin stracili 0,3 s. W trójce zmieścili się Ott Tanak i Martin Jarveoja [+1,7 s].

– Spora frajda, więcej przyczepności, stabilne warunki – ocenił Ogier.

– Wszystko w porządku. Sprawdzimy oponę. Jeszcze powalczymy – zapowiedział Evans.

– Na poprzednim odcinku poprawiliśmy samochód, ale jeszcze nie wszystko jest zrobione. Musimy jeszcze popracować przed jutrem. To może być inny rajd – mówił Tanak.

Poza oesowym podium dojechali Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe [+2 s]. Adrien Fourmaux i Alexandre Coria jechali od Ogiera o 7,1 s dłużej. Reprezentanci M-Sportu zostawili za sobą Takamoto Katsutę i Aarona Johnstona [+7,7 s]. Gregoire Munster i Louis Louka [+11,2 s] tym razem pojechali szybciej niż Andreas Mikkelsen i Torstein Eriksen [+16,7 s].

– Jesteśmy rozczarowani. Mogliśmy uniknąć tego kapcia. Miałem trochę problemów z motywacją. Wiem, że mogę pojechać szybciej, ale brakuje mi zaufania – martwił się Neuville.

– Walczę z samochodem i nie mogę wszędzie cisnąć. Tutaj przejechaliśmy nieźle. Warunki się zmieniają. Długi dzień – przekazał Fourmaux.

– Skoki są w porządku, a przyczepność jest lepsza niż wcześniej. Jednak nadal sporo się waham. Nie jestem z siebie zadowolony. Gówniana jazda – przyznał Katsuta.

– Tutaj warunki są lepsze i równiejsze, więc pozycja na drodze ma mniejsze znaczenie. Sporo frajdy w tym samochodzie – powiedział Munster.

– Brakuje nam znajomości tego odcinka. Było trudno, sporo szczytów. Ciężko wyczuć, gdzie i jak ustawić samochód. Cały czas się uczymy i trzeba to kontynuować – uznał Mikkelsen.

Po OS7 doszło do zmiany liderów. Prowadzi Evans, ale jego przewaga nad Neuville’em wynosi tylko 1,6 s. Ogier pozostaje trzeci 17,6 s, a Tanak czwarty [+41,4 s].

Z uszkodzoną oponą próbę skończyli Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow. Nie przeszkodziło im to w zaliczeniu kolejnego zwycięstwa w WRC 2. Yohan Rossel i Arnaud Dunand stracili 3,1 s. Tempo poprawili Nicolas Ciamin i Yannick Roche [+4 s].

– Z powodu kapcia straciliśmy pewnie 3-4 sekundy. Opona zeszła jeszcze przed skokiem – przekazał Griazin.

– Z miękkimi oponami nie było łatwo. Zobaczymy na kolejnym – stwierdził Rossel.

– Po południu warunki lepiej nam służą. Możemy więc cisnąć i wyniki są lepsze – wyjaśnił Ciamin.

Polecane video:

Oglądaj: Rajd Chorwacji 2024 – Piątkowy poranek

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułСтолтенберг визнав право України на збиття Ту-22 в Росії
Następny artykułЧим Україна збиває російські “сушки” і “тушки”: Буданов розкрив деталі