A A+ A++

W środę rano kurs euro spadł poniżej 4,48 zł i znalazł się
na najniższym poziomie od czerwca 2021 roku. Analitycy pozostają jednak
sceptycznie nastawieni względem dalszego umocnienia złotego.

Złoty najmocniejszy od blisko dwóch lat. Kurs euro pogłębił tegoroczne dno
Złoty najmocniejszy od blisko dwóch lat. Kurs euro pogłębił tegoroczne dno
fot. Konektus Photo / / Shutterstock

W środę o 10:09 kurs euro
wynosił 4,4736 zł, wyznaczając w ten sposób nowe lokalne minimum w ramach
wiosennej fali aprecjacji złotego. W ostatnich dniach kurs EUR/PLN naruszył
strefę wsparcia wyznaczaną przez „przedwojenne” minima z lutego’22 (4,48-4,50
zł) i znalazł się najniżej od czerwca 2021 roku.  Wtedy spadki na parze euro-złoty zatrzymały
się na poziomie 4,45 zł.

– Otoczenie zewnętrzne nie powinno sprzyjać polskiej
walucie, a dalsze umocnienie złotego z obecnych, mocno wykupionych poziomów,
jest – według naszej oceny – mało prawdopodobne – uważają stratedzy PKO BP. Ich
zdaniem w najbliższych dniach powinno nastąpić odbicie kursu EUR/PLN w kierunku
4,55 zł.

Reklama

Na możliwy techniczny sygnał odwrócenia trendu aprecjacji
złotego wskazują także analitycy Banku Gospodarstwa Krajowego. – Krajowa waluta
imponująco kontynuuje marsz aprecjacyjny. EUR/PLN we wtorek próbował rosnąć o
poranku, ale finalnie zawrócił i skierował się blisko minimów sprzed ostatniej
korekty […] Gdybyśmy mieli spekulować, powiedzielibyśmy, że nie należy
wykluczać książkowej formacji tzw. podwójnego dna. W jej ramach inwestorzy
broniliby wsparcia na poziomie 4,48 zł – ocenili ekonomiści BGK.

Czy obligacje detaliczne są bezpieczne? Czy chronią przed inflacją? Odpowiadamy na 50 najczęstszych i najważniejszych pytań o propozycję Skarbu Państwa dla oszczędzających.

Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 20 zł.
Masz pytanie? Napisz na [email protected]

Od Wielkanocy kurs euro zdążył już spaść o ponad 20 groszy,
kompletnie zaskakując rynkowych prognostów. Co więcej, w ostatnich tygodniach złoty
umacniał się pomimo przeciętnych nastrojów na rynkach finansowych oraz na
przekór obserwowanej od początku maja aprecjacji dolara.

Dalszego umocnienia złotego spodziewają się za to analitycy Banku
Millennium. – Kurs EUR/PLN pozostaje w trendzie aprecjacyjnym, zmierzając do
poziomu 4,4730, tj. 2-letniego minimum […] Niemniej jednak wskazania techniczne
– wzorem poprzednich sesji – będą naszym zdaniem decydujące, by zepchnąć kurs
EUR/PLN na niższe poziomy – napisali w porannym biuletynie.

Tymczasem za dolara
amerykańskiego w środę rano trzeba było zapłacić 4,1498 zł. Odnotujmy, że od
dwóch tygodni kurs USD/PLN nie wyznacza już nowych minimów, co wynika z
aprecjacji dolara wobec euro.

Nieco inaczej sytuacja wygląda na parze frank-złoty. Mimo że
helwecka waluta od końcówki marca delikatnie umacniała się względem euro, to kurs CHF/PLN
wyznaczył nowe tegoroczne minimum, schodząc w pobliże poziomu 4,60 zł za
franka.

oprac. Krzysztof Kolany

Źródło:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPieniądze na realizację projektów
Następny artykułLista zakażeń koronawirusem w powiatach Wielkopolski (24 maja 2023)