A A+ A++

Grupowanie ptactwa w jednym miejscu jest stałą praktyką między innymi leśników. – My czujemy się w obowiązku dbać o te zwierzęta. Dokarmiamy je i staramy się gromadzić w określonym miejscu. Kreujemy w ten sposób tzw. większy opór środowiska. Oznacza to, że gdy na wiosnę powrócą do nas szkodliwe owady, to ptaki takie jak sikory czy szpaki, które w danym miejscu osiądą, pozwolą nam się ich pozbyć, po prostu je zjadając. Naszym skrzydlatym podopiecznym podajemy mieszanki zbóż i kubeczki tłuszczowo-nasienne – tłumaczy Paweł Kowalski z Nadleśnictwa Piotrków.

Ptaki możemy karmić również nasionami dyni i słonecznika, naturalnymi płatkami owsianymi czy owocami. Z kolei słonina jest znanym przysmakiem sikor, choć chętnie skosztują jej też inne gatunki. Warunkiem jest jednak to, by pokarm był świeży.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzczepienia przeciwko COVID-19. Stolica przygotowuje wsparcie dla powstańców warszawskich
Następny artykułCoca-cola jako odrdzewiacz? Spółka komentuje pomysł na obejście opłaty cukrowej