A A+ A++

Hokeiści Tauron Re-Plast Unii pokonali KH Energę Toruń i zostali samodzielnym liderem ekstraligi. Biało-niebiescy wygrali po serii karnych, a swój mecz także po karnych przegrał wicelider z Krakowa.

W porównaniu do poprzedniego pojedynku pod Wawelem do składu oświęcimian powrócił bramkarz Kevin Lindskoug i Miłosz Noworyta. Obaj zdążyli się wykurować i pomogli w odniesieniu zwycięstwa, które nie przyszło łatwo. Torunianie niespodziewanie pękli dopiero w serii najazdów.

Goście objęli prowadzenie podczas gry w osłabieniu. Na ławce kar odpoczywał Jakub Gimiński, a Illa Korenczuk po solowym rajdzie zaskoczył szwedzkiego golkipera wicemistrzów Polski. Jeszcze w tej samej tercji skutecznie odpowiedział Andrij Denyskin.

Na początku drugiej partii biało-niebiescy wyszli na prowadzenie. Po upływie zaledwie 45 sekund od wznowienia gry Michael Cichy „na raty” pokonał bramkarza torunian. W 33 minucie znowu jednak był remis, a wszystko za sprawą Illi Korenczuka.

Kiedy Michael Cichy popisał się kapitalnym uderzeniem w „okienko” wydawało się, że trzy punkty zostaną w Oświęcimiu. „Stalowe Pierniki” zdołały jednak doprowadzić do dogrywki, grając w sześciu na czterech (bez bramkarza i przy wykluczeniu Łukasza Krzemienia).

W dogrywce na rozstrzygający cios kibice się nie doczekali, a najbliższy szczęścia był Łukasz Krzemień. Po jego strzale „guma” zatrzymała się na poprzeczce. W karnych najwięcej zimnej krwi zachował Pawło Padakin, który wykorzystał dwie swoje próby. Dzięki temu gospodarze wygrali w najazdach 2:1, a w całym meczu 4:3.

W pozostałych meczach XXXIV kolejki PHL:

Marma Ciarko STS Sanok – GKS Katowice 2:5 (0:1, 2:1, 0:3)

Tauron Podhale Nowy Targ – Zagłębie Sosnowiec 1:4 (0:0, 1:3, 0:1)

JKH GKS Jastrzębie – Comarch Cracovia 4:3 po rzutach karnych (1:1, 1:1, 1:1, 0:0, 2:0 w karnych)

Tauron Re-Plast Unia Oświęcim – KH Energa Toruń 4:3 po rzutach karnych (1:1, 1:1, 1:1, 0:0, 2:1 w karnych)

Bramki: 0:1 Korenczuk 2.31, 1:1 Denyskin (Szczechura, Bezuska) 11.54, 2:1 Cichy (Denyskin, Szczechura) 20.45, 2:2 Korenczuk (Syty, Szucs) 32.31, 3:2 Cichy (Szczechura) 52.10, 3:3 Koskinen (Korenczuk) 58.29, 4:3 Padakin (decydujący rzut karny) 65.00. Sędziowali: Tomasz Radzik, Mateusz Niżnik (główni), Wojciech Czech, Andrzej Nenko (liniowi). Kary: 6 i 10.

Tauron Unia: Lindskoug – Diukow, Jakobsons, Denyskin, Cichy, Szczechura – Bezuska, Jerofejevs, Padakin, Ahopelto, Laakso – M. Noworyta, Najsarek, Sołtys, Krzemień, S. Kowalówka oraz Prusak. Trener: Nik Zupancić.

 

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDavid De Gea zagrał jak na podwórku. Zrobił z siebie pośmiewisko [WIDEO]
Następny artykułMartinez nie dla Polski? Chyba tak